Ustrzyki Dolne
piątek, 22 grudnia 2023

Czterech chętnych do pracy na Wetlińskiej

Czterech chętnych do pracy na Wetlińskiej<br/>fot. W. Pietrasz – FB BdPN
fot. W. Pietrasz – FB BdPN

Czterech „twardzieli” zgłosiło się do prowadzenia schronu turystycznego na Połoninie Wetlińskiej. BdPN ostrzega, że praca nie będzie łatwa. W sezonie odwiedza go dziennie nawet kilka tysięcy turystów, nie ma bieżącej wody, a kiedy wieje brakuje prądu czy internetu.


 
Schron na połoninie to jedno z najpopularniejszych miejsc w Bieszczadach. Czynny jest przez cały rok, 7 dni w tygodniu, od wschodu do zachodu Słońca.

Poprzedni schron - słynną Chatkę Puchatka, przez kilkadziesiąt lat prowadził uwielbiany przez wszystkich gospodarz Lutek Pińczuk. Lutek kilka lat temu zrezygnował z jej prowadzenia. Na połoninie panują bowiem dość ciężkie warunki pracy. Dodatkowo BdPN wyburzył starą, małą chatkę, stawiając na jej miejsce duży, przestrzenny schron.

łatwo nie będzie
Schron Chatka Puchatka II, znajduje się około 2,5 kilometra od głównej, drogi wojewódzkiej nr 897. Dojazd do obiektu rozpoczyna się na Przełęczy Wyżnej między Wetliną a Ustrzykami Górnymi i częściowo pokrywa się z żółtym szlakiem turystycznym. Gospodarz w ciągu dnia może skorzystać tylko z jednego zjazdu i jednego wjazdu.

Ostatnio BdPN znacząco poprawił dojazd, ale na górę i tak można dostać się tylko samochodem terenowym albo quadem. Dodatkowo w okresie jesienno-zimowym można oczekiwać, że podłoże będzie śliskie i rozmoknięte, a droga będzie oblodzona i zawiana śniegiem.

Co czeka gospodarza?
Jak zapewnia BdPN, na górze „atrakcji” nie zabraknie. Okresowe braki w dostawie prądu, zasięgu, bieżącej wody czy brak natychmiastowej pomocy służb w razie wypadku - to tylko niektóre z nich.

Trzeba się też liczyć potężną ilością turystów, często nie mających pojęcia o działaniu schronu, nie potrafiących czytać regulaminu i żądających odpowiedzi na zaskakujące pytania, np. dlaczego nie działa toaleta? A czasem się jej to zdarza.

Co ważne trzeba po nich sprzątać teren, a łatwe to nie jest. Wielu z nich oczekuje, że na górze znajdzie co najmniej kilkadziesiąt pojemników na segregację śmieci i nie rozumie, że swoje śmieci z szlaków zabieramy sami na dół.

Jakie są plusy?
Na pewno widoki - wspaniałe wschody i zachody Słońca, które na długo zapadną w pamięć. Poza sezonem można też liczyć na odwiedzimy prawdziwych turystów, którzy przynoszą swoje kanapki, jajko na twardo i herbatę w termosie.

Plusem jest też to, że schron nie prowadzi usług gastronomicznych, odpada więc gotowanie. Nie można tam kupić alkoholu, co ogólnie podnosi poziom kultury. W schronie można kupić natomiast bezalkoholowe napoje zimne, herbatę, kawę, gorącą czekoladę i kupić drobne przekąski.

W chatce znajdziemy też wydawnictwa BdPN - albumy, przewodniki czy mapy. BdPN prowadzi tam też zajęcia edukacyjne dla pracowników, przewodników turystycznych czy dzieci z miejscowych szkół. To też niewątpliwie należy zaliczyć do plusów prowadzenia schronu.

Od zmierzchu do świtu
Chatka jest otwarta całodobowo, przez siedem dni w tygodniu, również w święta - z tym, że poniedziałek traktowany jest jako tzw. dzień gospodarczy. Udostępnianie jej turystom ma odbywać się maksymalnie od wschodu do zachodu słońca. Nie ma możliwości noclegów.
BdPN operatorowi schronu oferuje też bezpłatną część sypialną oraz węzeł sanitarny. Należy jednak samemu opłacić - prąd, śmieci czy internet.

Jest czterech chętnych
Termin składania wniosków na prowadzenie schronu minął 15 grudnia. Zgłosiło się czterech potencjalnych operatorów.

Najniższą cenę za pracę na połoninie zaoferowała firma Dariusza Prajznera „Omega” z Olszanicy - 433 365,41 złotych. Usługi Gastronomiczne „Słoneczny Point” Magdaleny Kowalczyk z Łobozewa Dolnego zaproponowały - 555 991,90 złotych, a „Fuht Tracht” Waldemara Pietrasza z Wetliny - 561 341,12 złotych.

Najwyższą cenę zaoferowała firma „Dzika Szyszka” Magdaleny Leńskiej również z Wetliny. Wyniosła ona 654 220,77 złotych czyli praktycznie tyle samo, ile za prowadzenie schronu oferuje rocznie BdPN.

BdPN operatora ogłosi na dniach. Umowa ma obowiązywać do 31 grudnia 2025 roku.

 

 

autor: paba


powiązane artykuły: