Ustrzyki Dolne
piątek, 17 stycznia 2020

Lesko. Most na Sanie zamknięty dla ciężarówek

Lesko. Most na Sanie zamknięty dla ciężarówek

Most na drodze wojewódzkiej nr 893 został zamknięty dla samochodów ciężarowych. Uszkodzone zostały liny spinające stalową konstrukcję. - Dla nas to oznacza, że utoniemy w długach lub nawet bankructwo - mówią przedsiębiorcy z branży drzewnej, którzy nie mają innej alternatywy, aby przedostać się przez San.

Most w Huzelach ma prawie 90 lat, a ostatni gruntowny remont przechodził ok. 20 lat temu. W tym roku, zarządca czyli Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie, miał zabezpieczyć go przeciwko korozji, jednak podczas oględzin stwierdzono uszkodzenie lin spinających stalową konstrukcję. W związku z tym jego nośność ograniczono do 15 t, a samochód ciężarowy z drewnem czy betoniarka waży ok 40 t. Uniemożliwia to przejazd samochodom ciężarowym i blokuje pracę wielu przedsiębiorstw z branży drzewnej. Odcięte od świata czują się też nadleśnictwa leżące na terenie powiatu leskiego, które liczą już straty.
- Szacowana strata będzie w granicach 2,5 mln zł, jeśli prace nie zostaną wykonane oraz kary umowne, które zostaną na nas nałożone - wyliczał wstępnie na konferencji w Lesku Zbigniew Pawłowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Lesko.

Na drogach wojewódzkich w rejonie Bieszczadów zlokalizowanych jest ponad 130 obiektów mostowych. - Powstały jeszcze w latach 50. i 60. ubiegłego stulecia. Ze względu na pogarszający się stan techniczny na wielu z nich wprowadzone zostały ograniczenia, ale od kilku lat sukcesywnie udrażniany jest korytarz transportowy - mówiła latem gazecie Ewa Sudoł-Sikora, specjalista ds. informacji publicznej z Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich.

W minionym roku prace modernizacyjne były prowadzone na ośmiu mostach w gminach: Komańcza, Cisna, Baligród i Lutowiska, które leżą na terenie trzech nadleśnictw: Komańcza, Cisna i Lutowiska. PZDW oddał do użytku mosty: w Lutowiskach, Smolniku (2 mosty) oraz miejscowościach: Habkowce (2 mosty), Jabłonki, Wisłok Wielki i Czystogarb. Jak się okazuje, te romonty to wciąż za mało, aby wyznaczyc objazdy dla samochodów ciężarowych.

Ograniczenie tonażu będzie obowiązywało do zakończenia remontu. Możliwe jednak, że po ogłoszeniu przetargu firma, która go wygra, określi czy będzie możliwy przejazd pojedynczych ciężarówek. Remont będzie kosztował 2 mln zł i może potrwać do 2 miesięcy. PZDW zastanawia się obecnie nad objazdem - zrobieniem wahadłowego ruchu przez most na Sanie w Solinie.

Więcej w GB nr 2

fot. Lowdown - Wikipedia

 

 

autor: paba


powiązane artykuły: