Pierwszy transport drewna przygotowany na budowę schroniska na Połoninie Wetlińskiej, czeka na obróbkę w Wetlinie. - Drewno musi zostać odpowiednio obrobione i wysuszone, dlatego turyści weekend majowy spędzą jeszcze w starej Chatce Puchatka – informuje Stanisław Kucharzyk, zastępca dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
Umowę na przebudowę schroniska Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej podpisano 14 sierpnia 2019 r. Wykonawcą remontu jest firma Remontowo-Budowlana „Piotrowski” z Wiązownicy, a jednym z podwykonawców „Firma po AGH-U” Mateusza Wójcika z Wetliny. To właśnie podwykonawca poinformował, że na jego placu znajduje się pierwszy transport drewna, który trafi na połoninę. W Wetlinie powstanie konstrukcja drewniana pod budowę przyszłego schroniska.
- Jeszcze nie wiemy kiedy wykonawca będzie transportować belki na połoninę. Na pewno lepiej jest, by po obróbce leżały na dole, niż były narażone na wilgoć na szczycie – mówi wicedyrektor Kucharzyk.
Transport drewnianych belek będzie najprawdopodobniej odbywał się drogą lotniczą. - Szlak na Połoninę Wetlińską z Przełęczy Wyżnej, zostanie zmodernizowany, ale i tak będzie zbyt wąsko, aby przetransportować tam belki. Jeszcze nie wiemy kiedy firma będzie je transportować, ale chcemy by weekend majowy turyści spędzili jeszcze w starej Chatce Puchatka – dodaje wicedyrektor.
Wartość całej inwestycji wyniesie 4.152.480,00 zł, a sfinansowana została ze środków finansowych UE - RPO Województwa Podkarpackiego oraz BdPN, przy wkładzie Budżetu Państwa.
Prace remontowo-budowlane obejmą szeroki zakres, a ich początkiem będzie częściowa rozbiórka obecnej Chatki Puchatka. Następnie postawiona zostanie nowa konstrukcja.
Nowy budynek w założeniu ma spełniać funkcję schronu turystycznego, z miejscami noclegowymi na wypadek ciężkich warunków pogodowych, a także jako stacja edukacji ekologicznej BdPN. W planach jest też utrzymanie dyżurki Górskiego Ochotniczego Pogotowania Ratunkowego.
Obiekt po oddaniu ma służyć jako miejsce odpoczynku podczas wędrówki, miejsce spożycia posiłku i obiekt sanitarny oraz w sytuacjach awaryjnych - jako miejsce noclegowe w salach zbiorowych na ławach. Park nie przewiduje funkcjonowania schroniska jako obiektu hotelowego - ani dla turystów, ani dla innej grupy użytkowników. Stale przybywać tam będzie jedynie obsługa schroniska i dyżurni GOPR w okresie służby.
W trakcie budowy zostanie uporządkowana gospodarka wodno-ściekowa - zostanie zainstalowana m.in. oczyszczalnia ścieków oparta o technologię sekwencyjnych reaktorów biologicznych SBR. Obiekt ma być zasilany w energię elektryczną uzyskaną z paneli fotowoltaicznych oraz z agregatora prądotwórczego.
FOT. MATEUSZ WÓJCIK