Najnowsza „Bieszczadzka” już w sprzedaży! Zachęcamy do lektury. Na dwunastu stronach naszego dwutygodnika znajdziecie wiele interesujących tekstów.
Jak zawsze w „Bieszczadzkiej” sporo miejsca poświęcamy przeszłości naszego regionu. Oprócz stałych rubryk – kalendarium historycznego i „Na starej fotografii”, Mateusz Podkul w artykule „Upiory i demony nad Bieszczadami” wprowadza Czytelnika w świat dawnych wierzeń i zabobonów mieszkańców naszego regionu. Natomiast Krzysztof Potaczała w tekście „Jogin znad Strwiąża” przypomina postać zmarłego w 2009 roku Stanisława Górskiego. Warto również przeczytać tekst Łukasza Bajdy o rodzinie Sołowijów, do której przez trzy dekady należał majątek i pałac w Średniej Wsi.
W najnowszym numerze naszego dwutygodnika przypominamy o przepisach dotyczących podawania numeru PESEL. Według badań społecznych, co czwarty mieszkaniec naszego kraju nie wie kiedy i komu musi podać PESEL. Warto przeczytać dotyczący tej sprawy tekst. W numerze nie zabrakło również tekstów o zdrowiu – znajdziecie w nich informacje o udarze mózgu i walce z otyłością.
Wśród relacji z wydarzeń w regionie, warto przeczytać o postawieniu pomnika Ostatniego Konfederaty w ruinach klasztoru karmelitów bosych w Zagórzu. Ponadto w numerze zamieściliśmy fotorelację z najnowszej premiery Ustrzyckiego Teatru Dramatycznego. Spektakl „Kochliwy ambasador”, jak można było się spodziewać, okazał się wielkim sukcesem. Widzowie szczelnie wypełnili salę Ustrzyckiego Domu Kultury. Wszystkie bilety rozeszły się jak świeże bułeczki.
Ustrzyki Dolne rozpoczęły przygotowania do przypadającego w 2027 roku jubileuszu 300-lecia nadania praw miejskich. Władze zapraszają mieszkańców do współpracy. Szukają materiałów archiwalnych, dokumentujących Ustrzyki Dolne na przestrzeni wielu lat. Finałem będzie wystawa fotograficzna. „Gazeta Bieszczadzka” przyłącza się do apelu władz miasta – szczegóły w najnowszym numerze.
Zachęcamy do lektury naszego dwutygodnika wydawanego przez Ustrzycki Dom Kultury. Od 35 lat jesteśmy na rynku wydawniczym. Publikujemy teksty o regionie, kulturze, historii, zdrowiu i ważnych wydarzeniach w Bieszczadach. „Gazety Bieszczadzkiej” nie ma w Internecie! Można kupić ją w formie papierowej, w punktach sprzedaży na terenie regionu oraz zamówić w postaci pliku pdf. A potencjalnych Autorów zapraszamy do współpracy!
GB




