Do punktów sprzedaży trafił nowy numer „Gazety Bieszczadzkiej”. Zachęcamy do lektury tekstów o sprawach, którymi żyje region, relacji z wydarzeń, artykułów historycznych oraz wielu innych.
Jeszcze kilkanaście lat temu w Ustrzykach Dolnych mieszkało ponad dziesięć tysięcy osób. Według danych z lipca ubiegłego roku miasto nad Strwiążem liczyło już tylko 8410 mieszkańców. Powoli wyludnia się cały powiat bieszczadzki. Podobna sytuacja panuje w powiecie leskim. O wyzwaniach stojących przed regionem i pomysłach na zatrzymanie młodych ludzi w regionie pisze w swoim tekście Andrzej Czech.
W najnowszej „Bieszczadzkiej” przeczytacie też o przebudowie stacji Bieszczadzkiej Kolejki Wąskotorowej. Szykują się wielkie zmiany, a kwota przeznaczona na prace to ponad 4 miliony euro.
Zbliżają się wakacje. Zachęcamy do wędrówek po mniej oczywistych szlakach. Jako inspiracja może posłużyć tekst Witolda Smoleńskiego poświęcony nieznanym jaskiniom bieszczadzkim.
Miłośników historii może zainteresować tekst Łukasza Bajdy, w którym przybliżona została sylwetka Zygmunta Kaczkowskiego – znanego w XIX wieku pisarza, finansisty i agenta austriackiej policji politycznej.
W bieżącym numerze odnajdziecie również podsumowanie IV Lata z Książką Regionalną, a także relacje z innych wydarzeń w regionie. Nie zabrakło przy tym tekstów o zdrowiu. Tradycyjnie numer zamyka kolejny odcinek cyklu „Na starej fotografii” oraz kalendarium historyczne.
Zachęcamy wszystkich do lektury „Gazety Bieszczadzkiej”. Nie można jej znaleźć w Internecie. Nasz dwutygodnik ukazuje się w wersji papierowej i jest dostępny w punktach sprzedaży na terenie Ustrzyk Dolnych i regionu. Można również za pomocą poczty elektronicznej zamówić wersję w pliku pdf.
GB