Pijany mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego doprowadził do zderzenia trzech samochodów. Najpierw próbował uciec z miejsca wypadku, a gdy to się nie udało zdjął tablice rejestracyjne auta i uciekał na piechotę. W wypadku została ranna kobieta.
W czawartek 17 grudnia około południa lescy policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Wańkowa w gminie Olszanica. Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący fiatem punto zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w bok jadącego z przeciwnego kierunku volkswagena. Odbił się od niego i uderzył w jadącego za nim mercedesa. W wyniku zdarzenia obrażeń doznała pasażerka volkswagena, która została przewieziona do szpitala przez pogotowie ratunkowe.
Z relacji świadków wynikało, że kierujący fiatem początkowo chciał odpalić samochód i uciec z miejsca zdarzenia, ale powstałe w pojeździe uszkodzenia nie pozwalały na dalszą jazdę. Wtedy kierowca zdjął ze swojego auta tablice rejestracyjne i pieszo oddalił się w nieznanym kierunku. Policjanci, którzy przybyli na miejsce szybko odnaleźli i zatrzymali mężczyznę. Świadkowie potwierdzili, że był to sprawca zdarzenia.
Jak się okazało 52-leni mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego kierował samochodem będąc w stanie nietrzeźwości, gdyż w wydychanym przez niego powietrzu było ponad 2,3 promila alkoholu. Ponadto ustalono, że mężczyzna posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi do listopada 2017 roku, wydany właśnie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Za popełnione przestępstwa grozi mu dożywotnia utrata prawa jazdy oraz kara pozbawienia wolności do 5 lat.