Konserwator zbytków potwierdził, że znaleziony w baligrodzkich lasach toporek, pochodzi z czasów późnego średniowiecza. - W tej samej okolicy odnaleziony został średniowieczny grot włóczni lub oszczepu - informuje Edward Marszałek, rzecznik RDLP w Krośnie.
Bieszczadzkie lasy, kryją w sobie wiele niespodzianek. Co jakiś czas znajdowane są tam zabytkowe przedmioty świadczące o burzliwej historii tej ziemi. - Ostatnio na terenie Nadleśnictwa Baligród eksploratorzy poszukujący śladów z I wojny światowej odkryli średniowieczny toporek bojowy. Co ciekawe, w tej samej okolicy w 2016 roku odnaleziony został średniowieczny grot włóczni lub oszczepu - informuje Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.
Toporek znaleziony został 19 maja, w okolicach Rabego na terenie Nadleśnictwa Baligród. Znalazł go Piotr Kubita ze Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Galicja”. Eksplorator prowadził poszukiwania w tym rejonie na podstawie pozwolenia wydanego przez nadleśnictwo.
Zgłoszono do konserwatora zabytków
Jak mówią „poszukiwacze skarbów” tej okolicy zazwyczaj znajdowane są militaria pochodzące z czasów I wojny światowej. - Ten przedmiot wydał nam się nieco starszy, dlatego fakt jego znalezienia zgłosiliśmy do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatura w Krośnie i do Nadleśnictwa Baligród - mówi Artur Hejnar, kierownik poszukiwań ze Stowarzyszenia „Galicja”.
Wizja terenowa odbyła się 28 czerwca. Uczestniczyła w niej Anna Okoniewska, archeolożka z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krośnie, znalazca toporka oraz członkowie Stowarzyszenia „Galicja”.
Po analizie okazało się, że toporek jest datowany na okres późnego średniowiecza. - Został sporządzony protokół a sam toporek przekazany w ręce właściwego organu. Znalezisko nie jest może wielkie i zachwycające, ale świadczy o tym, że w głębi bieszczadzkiego lasu kilka wieków przed nami działa się wielka historia - podkreśla Hejnar.
(Grot - ostrze włóczni)
Uwagę zwraca fakt, że w 2016 roku w tym samym leśnictwie odnaleziony został średniowieczny grot włóczni lub oszczepu. Tego odkrycia dokonał wówczas Miłosz Bielec, również członek „Galicji”. Grot o długości 18 centymetrów został przekazany do Muzeum Historycznego w Sanoku, gdzie prawdopodobnie trafi również odnaleziony toporek.
Żelazny miecz, siekierka i skarb z epoki brązu
Jak się okazuje, to nie pierwsze tego typu znalezisko w podkarpackich lasach. Jak przypomina Edward Marszałek - było ich wiele. W 2017 roku również na terenie Nadleśnictwa Baligród, znaleziono liczący 1200 lat wczesnośredniowieczny żelazny miecz.
- Z kolei w 2019 roku, na Białej Górze w lesie Nadleśnictwa Brzozów, odkryto bezcenny z punktu widzenia historii skarb, pochodzący z epoki brązu, sprzed 3000 lat. Były to ozdoby, drobne paciorki wykonane z blachy miedzianej, zaś na wierzchu uwagę zwraca okrągła, miedziana płytka, z widocznym ornamentem puncowanym w formie kropek - opisuje rzecznik RDLP.
W tym samym roku, na terenie tego samego nadleśnictwa dokonano kolejnego odkrycie. Leśniczy Lesław Śliwiak podczas prac leśnych znalazł inny skarb - siekierkę z okresu wczesnego brązu, wykonaną z krzemienia wołyńskiego, a więc skały niewystępującej w tej okolicy.
ZDJĘCIA: Artur Hejnar, Stowarzyszenie „Galicja” i Piotr Kotowicz, Muzeum Historyczne w Sanoku.