„I Morsowanie po Bieszczadzku” rozpoczęło się koło południa 15 marca.
Idąc zaporą już z daleka było widać gromadzących się uczestników przy przystani Białej Floty. Słychać było, okrzyki, doping i wesołe śpiewanie około 150 osób. Morsy weszły do wody, na 10 minut gdzie wspólnie się bawili, robili zdjęcia, śpiewali, a nawet tańczyli w wodzie. Wśród uczestników „I Morsowania po Bieszczadzku” znalazł się morsy z klubów z Tarnobrzega, Rzeszowa, Bydgoszczy czy Żnina.
Ciąg dalszy imprezy przeniósł się do restauracji „Sztygarka Hetmańska” czy też nieco później do Karczmy Solina w „Jędrulowej chacie", gdzie morsy rozgrzewały się po pluskaniu w chłodnych wodach solińskiego zalewu.
Zapraszamy do przesyłania swoich zdjęć na adres bieszczadzka@wp.pl