Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj na ulicy Bełskiej w Ustrzykach Dolnych. 3-letni chłopczyk trafił do szpitala, po tym jak na wózek, w którym się znajdował, najechał samochód.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 9 lipca, po godz. 12 w Ustrzykach Dolnych. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 32-letnia kobieta pozostawiła swojego 3-letniego syna w wózku przed zaparkowaną hondą, a sama poszła do samochodu, żeby uchylić szyby. Najprawdopodobniej w momencie przekręcenia kluczyków w stacyjce, samochód gwałtownie ruszył do przodu, uderzając w wózek z dzieckiem.
Ranny chłopczyk został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Rzeszowie. 32-letnia mieszkanka Ustrzyk Dolnych była trzeźwa.
Policjanci wykonali oględziny i sporządzili dokumentację niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia.