Z pewnością po zakończeniu pierwszej fazy rozgrywek, kibice kilku klubów z naszego regionu, mogą być w pełni zadowoleni z postawy i wyników swoich zawodników. MKS Arłamów Ustrzyki Dolne zajmuje drugą pozycję w Lidze Okręgowej, natomiast Szarotka Uherce w „A” klasie z kilku punktową przewagą piastuje miejsce lidera, podobnie jak Bieszczady Jankowce w klasie „B”.
Liga Okręgowa:
Duży sukces w jesiennych rozgrywkach odniósł zespół MKS Arłamów Ustrzyki Dolne, który z 33 punktami na koncie zajmuje pozycje wicelidera ze stratą trzech punktów do drużyny Czarnych Jasło. W lidze okręgowej MKS rozegrał 15 spotkań z czego wygrał 10, trzy zremisował, oraz dwa przegrał. Najwyższe zwycięstwo podopieczni Grzegorza Tkacza odnieśli w spotkaniu z Wisłokiem Sieniawa (7:3), natomiast najwyższą porażkę zanotowali w meczu z Przełomem Besko (3:1). W przeciągu całej rundy jesiennej MKS zdobył 40 oraz stracił 20 bramek. Jesienne rozgrywki w wywiadzie podsumował trener ustrzyckiego zespołu Grzegorz Tkacz.
Gazeta Bieszczadzka: -Jak ocena Pan rundę jesienną w wykonaniu swoich zawodników?
Grzegorz Tkacz: - Runda jesienna w wykonaniu zespołu była bardzo dobra zdecydowanie ponad plan, który mieliśmy do wykonania. Uważałem że zdobycie 25 punktów będzie doskonałym rezultatem. Zakończyliśmy rundę przy stanie 33, więc raczej trudno narzekać.
G.B.: - Drużyna zajęła drugie miejsce w tabeli notując przy tym trzy remisy i dwie porażki, czego zabrakło w spotkaniach z Beskiem, Jasłem czy Przysietnicą?
G.T.: - W spotkaniu z Beskiem zabrakło zgrania i paru wiodących graczy (Melnychuk, Jacenkiw, Kumah-Doe) na innym etapie rozgrywek wynik byłby inny. Mecz z Czarnymi był wyrównany zadecydowały błędy indywidualne, a rywal niczym szczególnym nas nie zaskoczył. Jeśli chodzi o Przysietnicę, to trudno sobie nawet dzisiaj wytłumaczyć dlaczego nie wygraliśmy, jednak takie mecze się zdarzają - prowadzisz grę, przeciwnik nie wychodzi z piłką za połowę i nagle tracisz bramki.
G.B:. - Z jakimi problemami musiał się Pan zmierzyć jako trener podczas rundy jesiennej? (Kontuzje, kartki, dyspozycyjność zawodników).
G.T.: - Problemy tak naprawdę dopadły nas dopiero w końcówce rundy i niestety nałożyło się wszystko co Pan wymienił - kontuzje pary stoperów Nazara Melnychuka i Kamila Demkowskiego, kartki i słabsza forma paru zawodników.
G.B.: -Jaka była frekwencja na treningach?
G.T.: - Frekwencja na treningach była bardzo dobra w miesiącach wakacyjnych, niestety od połowy września było już gorzej. Wiele czynników się na to złożyło.
G.B.: - W lipcowym wywiadzie powiedział Pan, że celem drużyny będzie zakończenie sezonu w czubku tabeli (pierwszej piątce). Czy biorąc pod uwagę zdobycie tytułu wicemistrza jesieni przez MKS, te plany nie uległy zmianie i głównym celem będzie walka o awans do IV ligi?
G.T.: - Tak jak już wspomniałem osiągnęliśmy rezultat mocno ponad plan i nie zawsze swoją grą zachwycaliśmy. Wydaje mi się, że trudno nam będzie walczyć o najwyższe cele bez znaczących wzmocnień. Głównym kandydatem dla mnie pozostają Czarni Jasło i Start Rymanów.
Klasa „A” Krosno I
W Krośnieńskiej klasie „A” najlepszym zespołem okazała się bieszczadzka Szarotka, która w przeciągu 13 rozegranych spotkań zwyciężyła 11 z nich zaliczając przy tym jeden remis z Victorią Pakoszówka (1:1) i jedną porażkę z Górnikiem Strachocina (2:1). Co z kolei przekłada się na sytuację w lidze, w której to Szarotka Uherce zajmuje pierwszą pozycję w tabeli z dorobkiem 34 punktów, z jednoczesną siedmiopunktową przewagą nad zespołem wicelidera Górnikiem Strachocina. Po rundzie jesiennej bilans bramek zespołu z Uherzec wynosi 31 zdobytych i 12 straconych (najmniej w lidze). Z pewnością o niezbyt udanej rundzie mogą mówić wszyscy sympatycy Sanovii Lesko ich zespół z 13 rozegranych spotkań zwyciężył sześć, tyle samo przegrał i jedno zremisował co daje łączną sumę 19 punktów i szóste miejsce w tabeli przy bilansie bramkowym 28-26. Tuż nad strefą spadkową pozycję zajmuje Lotniarz Bezmiechowa, który w rundzie jesiennej uzbierał 12 punktów, wygrywając trzy spotkania i trzy remisując przy bilansie 18-31.
Klasa „B” Krosno I
Najlepszym zespołem po jesiennych rozgrywkach okazali się zawodnicy Bieszczad Jankowce - 11 rozegranych spotkań, 10 zwycięstw i tylko jedna porażka z drużyną Pioniera Średnia Wieś (2:1). Bilans bramkowy 36-10 i pozycja lidera z przewagą siedmiu punktów nad drużyną z drugiego miejsca w tabeli Nelsonem Polańczyk. Nelson po jedenastu spotkaniach zaliczył siedem zwycięstw, dwa remisy i dwie porażki, oraz zdobył 50 goli (najwięcej w lidze) tracąc przy tym 26 bramek. Tuż za Nelsonem uplasował się zespół Pioniera Średnia Wieś, który jako jedyny w lidze pokonał Bieszczady Jankowce, jednak już w kolejnym spotkaniu uległ wysoko drużynie Nelsona 6:0. Ostatnie miejsce w tabeli zajmuje niedawno powstały klub piłkarski z Ustjanowej. Lotnik na swoim koncie zgromadził osiem punktów, dla porównania w poprzednim sezonie po zakończeniu rundy jesiennej na koncie Lotników punktów było tylko trzy.
TABELE
LIGA OKRĘGOWA
KLASA "A" KROSNO I
KLASA "B" KROSNO I
