W ostatni weekend marca rozpoczęli swoje rozgrywki piłkarze na niższych szczeblach rozgrywek. Do 1 maja zespoły z „okręgówki” rozegrały sześć kolejek, a drużyny A-klasowe pięć. Rywalizacja przebiega interesująco i jak to zwykle bywa z wyników jedni się cieszą inni trochę mniej.
Liga okręgowa
Na tym szczeblu rozgrywek z naszego regionu występują dwie drużyny. MKS Bieszczady Ustrzyki Dolne oraz LKS Tarnawa. Obie po rundzie jesiennej nie były zadowolone ze swojej pozycji, tak więc do rewanżowej rundy wiosennej przystąpiły z dużymi nadziejami na poprawę miejsca w tabeli.
Ustrzyccy piłkarze rozpoczęli wiosenne rozgrywki od mocnego uderzenia wygrywając z czołową drużyną okręgówki Czarnymi Jasło 2:0. Potwierdzeniem dobrego przygotowania do sezonu było wyjazdowe zwycięstwo 1:0 nad Iskrą Przysietnica. Niestety, ale na ziemię drużynę z Ustrzyk sprowadziła Nafta Jedlicze, która na stadionie przy ul. Kolejowej zwyciężyła 3:0. Na szczęście ta bolesna porażka nie podłamała Ustrzyczan i w kolejnym wyjazdowym meczu MKS Bieszczady odnotowały cenny remis 1:1 z Markiewicza Krosno. Zwieńczeniem kwietniowych występów był mecz z Polonią Kopytowa, który zakończył się zwycięstwem 3:0 naszej drużyny. Z Początkiem maja MKS Bieszczady poszły za ciosem i w wyjazdowym meczu z Iwonką Iwonicz odniosły przekonywujące zwycięstwo 5;2. Wyniki osiągnięte w pierwszej części rundy wiosennej pozwoliły drużynie z Ustrzyk awansować na 9 miejsce z dorobkiem 27 punktów.
Zupełnie nieudanie weszła w rozgrywki drużyna LKS Tarnawa, która w pierwszych czterech meczach poniosła cztery porażki. Na inaugurację sezonu zespół z Tarnawy przegrał u siebie 2:3 z Iwonką Iwonicz, a w kolejnym meczu uległ 0:2 Partyzantowi Targowiska. Trzecią porażkę Tarnawa poniosła z Tempo Nienaszów przegrywając 2:3. Czwarty mecz LKS Tarnawa przegrała 3:2 ze Startem Rymanów. Pierwsze punkty w rundzie wiosennej Tarnawa uzyskała dzięki zwycięstwu 1 maja 2:0 nad Ostoją Kołaczyce. Trzeba też nadmienić, że drużyna z Tarnawy ma do rozegrania zaległy mecz z Przełęczą Dukla, który zaplanowany jest na 15 maja.
A-klasa
Omówienie występów drużyn na A-klasowym szczeblu rozpoczynamy od Sanovii Lesko, której wyniki można skomentować – „raz pod wozem, raz na wozie”. A zaczęło się wszystko od mocnego wejścia w sezon i od zwycięstwa 5:1 nad Remixem Niebieszczany. Następny mecz z Szarotką Nowosielce zakończył się podziałem punktów. W kolejnym spotkaniu zespół z Leska przegrał na własnym boisku 1:3 z Orłem Bażanówka. Okazją do rehabilitacji był mecz z LKS Długie, który zakończył się remisem 1:1. Niestety w kolejnym meczu Sanovia doznała bolesnej porażki na własnym boisku 3:6 z liderem rozgrywek Cosmosem Nowotaniec.
Szarotka Uherce zainaugurowała swoje występy od pewnego zwycięstwa 3:0 nad Viktorią Pakoszówka, aby w kolejnych meczach ulec 0:2 Górnikowi Grabownica oraz pokonać 4:0 Lotniarza Bezmiechowa. W czwartym spotkaniu Uherczanie spotkali się ze swoją imienniczką z Nowosielec. W rywalizacji dwóch Szarotek lepsza okazała się ta z Nowosielec wygrywając mecz 2:0. Kolejny mecz to kolejna porażka Uherczan, którzy nie sprostali drużynie z Długiego i przegrali spotkanie 2:3.
Zupełnie nieudanie rozpoczął sezon wiosenny Lotniarz Bezmiechowa, który w trzech pierwszych meczach poniósł trzy porażki. Zaczęło się od przegranej 0:1 z Szarotką Nowosielce. Następnie przyszła sromotna porażka na własnym stadionie 1:6 z LKS Długie. Kolejną przegraną 0:4 Lotniarz odnotował z Szarotką Uherce. W ostatnim kwietniowym meczu drużyna z Bezmiechowej odniosła w końcu pierwsze zwycięstwo 4:3 z Bukowianką Bukowsko. Kolejny punkcik Lotniarz dopisał do swojego skromnego dorobku po remisowym spotkani 1:1 z LKS Pisarowce.
Jedno zwycięstwo i cztery porażki to dorobek ostatniej z naszych drużyn, Juventusu Poraż.
Po pięciu rundach wiosennych Sanovia Lesko plasuje się na trzecim miejscu, Szarotka Uherce jest piąta, Lotniarz Bezmiechowa zajmuje ósmą pozycję, a Juventus Poraż czternastą.
