Dziś mija 60 lat od powrotu żubrów w Bieszczady. Z tej okazji leśnicy z Nadleśnictwa Stuposiany oraz pracownicy GOK, przygotowali wydarzenie edukacyjne dla uczniów ze Szkoły Podstawowej w Lutowiskach.
Pomimo kapryśnej pogody, w wydarzeniu uczestniczyło 60 osób - to symboliczna liczba. W pierwszej kolejności uczniowie odwiedzili Zagrodę Pokazową Żubrów w Mucznem. - Tam nasi goście zapoznali się z częścią techniczną zagrody, do której dostęp mają wyłącznie opiekunowie zwierząt - mówi Ewelina Baran, specjalistka ds. edukacji w Nadleśnictwie Stuposiany.
Uczniowie wzięli udział w karmieniu żubrów, poznali zasady działania odłowni i tajniki transportu największego europejskiego lądowego ssaka.
Następnie w wiacie przy Centrum Promocji Leśnictwa w Mucznem, chwilowo przerobionej na leśne kino, obejrzeli film „Żubry wczoraj i dziś”. Zrealizowano go pod merytoryczną opieką prof. Wandy Olech z Wydziału Leśnego SGGW, prezeski Stowarzyszenia Miłośników Żubrów, która prowadzi nadzór naukowy nad ochroną linii białowiesko - kaukaskiej tych zwierząt, w tym również liczącej 750 osobników populacji bieszczadzkiej .
Po projekcji młodzież na chwilę zamieniła się w żubry. Podczas gier zręcznościowych, tak jak na prawdziwe stado przystało, musieli wykazać się współpracą, szybkością, zwinnością i sprytem, przy jednoczesnym zachowaniu powagi i godności.
- Było to przydatne również podczas rozwiązywania żubrowego quizu, pełnego niełatwych zagadek. Wspólną przygodę zakończono posiłkiem i rozdaniem pamiątkowych upominków - relacjonuje Ewelina Baran.
Dziś - w poniedziałek 30 października mija 60 lat od sprowadzenia pięciu pierwszych żubrów w Bieszczady. Teraz ich górska populacja sięga 750 osobników, dlatego warto poznać historię sprzed sześciu dekad. Jest ona spisana w prowadzonej przed laty „Kronice ośrodka hodowli żubrów Nadleśnictwa Stuposiany”, która dziś stanowi cenne źródło wiedzy jako ocalona kronika, uratowana z pożaru leśniczówki Widełki w 2005 roku.
Więcej w załączonym pliku „Ocalona kronika” - TUTAJ
ZDJĘCIA: RDLP w Krośnie