Dorocznym obyczajem w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Ustrzykach Dolnych odbyła się 7 czerwca uroczystość uhonorowania Medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie 17 par, które obchodziły złote gody.
Gospodarzami spotkania i jubilatów gościli Bartosz Romowicz burmistrz Ustrzyk Dolnych i Bogdan Ferenc przewodniczący Rady Miejskiej, którzy wręczyli jubilatom przyznane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie. Medale za jubileusz 50 lat małżeństwa otrzymali: Zofia i Roman Bahłajowie, Maria i Ryszard Czaporowie, Krystyna i Janusz Ejsmondowie, Maria i Eugeniusz Górscy, Helena i Stanisław Iwaniccy, Jadwiga i Franciszek Janczakowie, Krystyna i Jan Jurcabowie, Stanisława i Jan Kmiecikowie, Stanisława i Eugeniusz Korczyńscy, Stanisława i Stanisław Nanaszkowie, Zenobia i Franciszek Piochowie, Stanisława i Mieczysław Piotrowiczowie, Barbara i Andrzej Podstawscy, Zofia i Stanisław Polechońscy, Władysława i Józef Radkowscy, Janina i Zdzisław Węgrzyńscy oraz Marianna i Stefan Wochowie. Podczas uroczystości ppłk Marek Staroń Wojskowy Komendant Uzupełnień z Sanoka wręczył srebrne Medale za Zasługi dla Obronności Kraju małżeństwom, których co najmniej troje dzieci służy w wojsku. Medale otrzymali Alfreda i Bolesław Bodnarowie i Maria i Mieczysław Rudziakowie. - To piękny jubileusz, wspólnie razem przeżyć 50 lat, a jest to dla nas młodych ważny wzór do naśladowania i myślę, że my młodzi będziemy tą droga iść naśladując was. Chciałbym życzyć Państwu, na co dzień dużo zdrowia i szczęścia, tych tak pięknych uśmiechów, zadowolenia z waszych dzieci, wnuków a często i prawnuków. Chciałbym pogratulować wam tego pięknego jubileuszu 50 lecia pożycia małżeńskiego tych złotych godów. Serdecznie wam gratuluję – mówił Bartosz Romowicz burmistrz Ustrzyk Dolnych. – Dla mnie ten jubileusz to podkreślenie wzajemnie składanej sobie pięćdziesiąt lat temu przysięgi. To podtrzymywanie się wzajemne w trudnych chwilach, to także codzienna radość z posiadania rodziny. Wzajemne niemal kultywowanie miłości i wzajemnego zaufania – mówił Janusz Ejsmond. Wszyscy jubilaci otrzymali adresy gratulacyjne kierowane do każdego z małżonków. Był szampan, odśpiewano zaintonowane przez młodzież z Wojtkówki „sto lat…” Nie zabrakło dużych czerwonych róż, gratulacji i życzeń oraz pamiątkowych fotografii. – Najważniejsze dla nas, przez te lata to tworzenie rodziny i wzajemne zaufanie i wszystko to, co się wiąże z wzajemną miłością. Ślub braliśmy w 1966 r. Recepta na szczęście, to wzajemne wsparcie w trudnych chwilach i wspólna radość z codziennego życia – mówili po spotkaniu Janina i Zdzisław Węgrzyńscy.
Uroczystość uwieńczona została występami młodzieży ze szkoły w Wojtkówce oraz Amelii Chmielowskiej i Macieja Kruka. Uczniowie na zakończenie swego koncertu złożyli jubilatom serdeczne życzenia.
Później jeszcze były rozmowy z zaproszonymi gośćmi, życzenia, życzenia, życzenia… od dzieci, wnuków, prawnuków, znajomych i zbiorowe zdjęcie ku pamięci … ot łza się w oku kręci – piękny jubileusz…