Znane są już zasady na jakich będą przyjmowane dzieci do ustrzyckiego żłobka. Wolnych jest miejsc - 45.
Od przyszłego roku w Ustrzykach Dolnych rusza Żłobek Miejski. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej i po obradach Komisji Oświaty, radni uchwalili jego statut, który mówi m.in., że obszarem działania żłobka jest teren gminy Ustrzyki Dolne, a opieka w placówce obejmuje 10 godz. dziennie. Zapisy do żłobka trwają cały rok, a dzieci przyjmowane będą w miarę występowania wolnych miejsc. Rodzice, komplet dokumentów składają u dyrektora żłobka. Przyjęć dokonuje dyrektor na podstawie opinii komisji rekrutacyjnej.
Żłobek przyjmuje dzieci w wieku od ukończenia 1 roku do 3 roku życia, nie dłużej jednak niż do ukończenia 4 roku życia, jeżeli niemożliwe lub utrudnione jest objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym. Rodzicie takiego malucha, muszą złożyć jednak odpowiednie oświadczenie, dlaczego niemożliwa jest opieka w przedszkolu.
Rada Miejska uchwaliła, że do żłobka będą w pierwszej kolejności przyjmowane dzieci rodziców na stałe zameldowanych w gminie Ustrzyki Dolne, obojga rodziców samotnie wychowujących dziecko, pracujących lub uczących się w systemie dziennym, prowadzących gospodarstwo rolne lub pozarolniczą działalność gospodarczą, z rodzin wielodzietnych, dzieci których rodzeństwo aktualnie uczęszcza do żłobka i dzieci niepełnosprawne.
Dzieci zameldowane poza gminą Ustrzyki Dolne również mogą korzystać ze żłobka, ale dopiero wtedy gdy będą wolne miejsca.
Ostatnią rzeczą jaka jest regulowana uchwałą Rady Miejskiej to wysokość opłaty za pobyt i wyżywienie w żłobku. Rada Miejska uchwaliła, że miesięczna opłata za pobyt malucha wyniesie 475 zł - dla jednego dziecka rodziców zameldowanych w gminie Ustrzyki Dolne. 1200 zł wyniesie natomiast opłata za pobyt w żłobku dzieci nie zameldowanych w gminie.
- Oznacza to, że z budżetu gminy będziemy na podstawie przepisów dopłacać do pobytu w żłobku dzieci zameldowanych na terenie gminy Ustrzyki Dolne. Nie będziemy dopłacać do pobytu dzieci, które nie są zameldowane w gminie Ustrzyki Dolne. Co za tym idzie - ci mieszkańcy, którzy mieszkają w gminie, a nie są zameldowani będą się teraz meldować. Dzięki temu zwiększy się liczba ludności, będziemy mieć też korzyści z wpływów z podatków czy z subwencji - opisywał burmistrz Ustrzyk Dolnych Bartosz Romowicz.
Opłata dzienna za wyżywienie została ustalona w kwocie 7,50 dla jednego dziecka. - Na komisji była też mowa, że udzielamy ulg za pobyt drugiego dziecka w żłobku w wysokości 40 proc. i na kolejne 30 proc. opłaty miesięcznej za pobyt. W przypadku pozostawienia dziecka w żłobku poza godzinami pracy, za każdą kolejną godzinę rodzice są zobowiązani uiścić opłatę w wysokości 50 zł za każdą rozpoczęta godzinę sprawowania opieki przez żłobek – dodawał burmistrz.
Opłata za żłobek została ustalona na podstawie kosztów funkcjonowania tej placówki, ale także w odniesieniu do innych miejscowości jak np. żłobka nr 2 w Sanoku - gdzie opłata stała wynosi 508 zł czy w Lubaczowie 528 zł. Opłata za wyżywienie waha się od 5,50 w Sanoku do 9 zł w Łańcucie.
Burmistrz zapowiada, że Ustrzyki będą starały się uzyskać dofinansowanie do działalności żłobka, na 3 lata z programu „Maluch”. Tutaj dofinansowanie może wynieść do 400 zł na jedno dziecko i to pomniejszy koszty gminy Ustrzyki Dolne.
- Czy gdyby dzieci było więcej to koszty by spadły? Czy planowana ilość dzieci 45 da się zwiększyć czy to liczba maksymalna? Czy jeśli będą kolejni chętni, to da się przyjąć większą liczbę dzieci? - dopytywał radny Bogusław Pleskacz.
- Budynek został zaplanowany na 45 dzieci. Są to trzy sale po 15 osób i nie ma możliwości bez nakładów inwestycyjnych przyjąć więcej dzieci. Kiedy składaliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego i programu „Maluch”, to robiliśmy analizę ludności i urodzeń i założyliśmy, że optymalnym będzie 45 osób. Ponadto przy 45 osobach, były najbardziej optymalne koszty budowy – wyjaśniał radnemu burmistrz. - Finansowanie żłobka było takie, że uzyskaliśmy milion złotych z RPO, milion złotych z programu „Maluch” i ponad 1 mln 200 tys. z gminy przez okres dwóch lat. Koszty zostały wyliczone poprzez zrobienie wykazu niezbędnych stanowisk pracy (opiekun, dietetyk, kucharz, sprzątaczki, intendent, woźne oddziałowe, pielęgniarka), które wymaga ustawa - mówił burmistrz. Dodał też, że tak jak w przypadku ustrzyckiego szpitala, największymi kosztami funkcjonowania żłobka są koszty osobowe. Przy 45 dzieciach to blisko 600 tys. zł rocznie. - Będziemy więc zatrudniać w miarę potrzeb. Im większa liczba dzieci tym większe zatrudnienie, jeśli mniejsza liczba dzieci to mniejsze zatrudnienie.
Urzędnicy zaplanowali, że w żłobku zostanie zatrudnionych 18 osób. Zatrudnione opiekunki będą musiały spełniać odpowiednie kryteria. Informacje na temat zatrudnienia znajdą się niedługo na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Ustrzykach Dolnych, a dokumenty należy składać bezpośrednio do żłobka.
Informacje o zapisach do Żłobka Miejskiego również pojawią się na stronie Urzędu Miejskiego w Ustrzykach Dolnych.
FOT. MAGDALENA KUZAR
