W ubiegłym roku w gminie Ustrzyki Dolne nowe domy znalazło 45 bezpańskich psów. Do czasu adopcji, zwierzęta są przechowywane w przytulisku u lekarza weterynarii, który ma podpisaną umowę z gminą.
Z naszą redakcją skontaktowała się Kamila Sopata, która zaalarmowała nas o błąkającym się w okolicy pizzerii Orlik rudym piesku. „Nie wiedziałam gdzie napisać więc piszę tutaj. W Ustrzykach Dolnych koło pizzerii Orlik przy rynku biega pies. Bardzo się boi i nie wie gdzie się podziać. Przesyłam zdjęcia. Może mogliby państwo udostępnić te zdjęcia ponieważ może ktoś tego pieska szuka” - napisała Kamila.
Udostępniliśmy zdjęcia psiaka, a mieszkańcy od razu rozpoznali w nim psiaka, którzy od kliku tygodni błąka się po gminie. Piotr Rokosz i Rafał Stochniałek poinformowali nas, że piesek już w styczniu był widziany na bazie Geofizyki w Ustjanowej, a Patrycja Płocica-Piechota przypomniała, że za bezpańskie psy odpowiada gmina, która ma podpisana umowę z lekarzem weterynarii Rafałem Ałabiszem, który ma łapać bezpańskie psy.
- Chodzi o tego małego rudego? Próbuję złapać go od miesiąca, ale sprytny jest, jak tylko widzi, że chcę mu założyć obrożę to ucieka – mówi lekarz weterynarii Rafał Ałabisz. - Ostatnio dostałem informację, że przebywa przy Gościńcu Pięciu Stawów. Pojechałem na miejsce, ale jak tylko mnie zobaczył to zwiał. Znajomy mówił, że siedział pół dnia i dawał się głaskać, jednak wyczuwa, że chcę mu założyć obrożę i zabrać do schroniska.
Doktor Ałabisz dodaje, że sprawdza wszystkie sygnały dotyczące bezpańskich psów w gminie. - Musimy jednak do takich informacji podchodzić ostrożne, bo bardzo często się okazuje, że taki piesek ma właściciela, a po prostu poszedł sobie „na baby” - żartuje. - Niestety wielu właścicieli nie opiekuje się swoimi zwierzętami właściwie. W zeszłym roku znaleźliśmy dom dla 45 zwierząt, a obawiam się, że w tym roku będzie ich więcej. Jestem przekonany, że te bezpańskie zwierzęta pochodzą z terenu naszej gminy, bo nie wierzę, że jakiś „warszawiak” jedzie przez pół Polski by pozbyć się psa w Bieszczadach.
Według doktora Ałabisza najlepszym sposobem na ludzi porzucających zwierzęta byłoby chipowanie psów. - Wtedy od razu będzie wiadomo kto jest właścicielem danego pieska. Tylko trzeba aby robiły to wszystkie gminy – mówi.
Obecnie w prowadzonym przez doktora przytulisku dla psów przebywają trzy zwierzaki. - Szukamy im domów, a zdjęcia i informację o psiakach publikujemy na stronie Urzędu Miejskiego w Ustrzykach Dolnych. Mamy nadzieję, że te znajdy, w końcu ktoś przygarnie, bo to naprawdę cudowne psiaki – dodaje weterynarz.
Jeśli komuś uda się złapać rudego uciekiniera, to proszony jest o kontakt z Gabinetem weterynaryjnym Max - Rafał Ałabisz 604 695 325.
Psy do adopcji http://www.ustrzyki-dolne.pl/web/strona-1359-Dla+mieszkanca+Zwierzeta+do+adopcji.html
Rudy, sympatyczny piesek, ma ok. 3 lat, lubi pieszczoty i towarzystwo człowieka. Przyjazny do otoczenia i dzieci. Jak każdy zwierzak zasługuje na bezpieczny dom. Na pewno okaże się wiernym kompanem do spacerów, a jego spojrzenie rozwieje Twoje wszystkie troski. Tel. 604 695 325.
Mała, roczna suczka, zgrabna, o pięknym ciemnym podpalanym futerku i charakterystycznych brwiach. Potrzebuje Twojej opieki i troski, za którą odwdzięczy się dozgonną przyjaźnią. Zdrowa, łatwa w pielęgnacji i utrzymaniu. Tel. 604 695 325.
Dwuletni pies, wyglądem przypominający psa myśliwskiego rasy Pointer. Jest energiczny i wesoły, Uwielbia ruch na świeżym powietrzu, znakomity kompan do długich wędrówek oraz czujny obrońca podwórka. Tel. 604 695 325.
Rudy już złapany i czeka na dobry dom :)