Ustrzyki Dolne
wtorek, 2 stycznia 2018

Zbigniew Pawłowski nowym nadleśniczym w Lesku

Zbigniew Pawłowski nowym nadleśniczym w Lesku<br/>fot. arch. Nadleśnictwa Lesko
fot. arch. Nadleśnictwa Lesko

W czwartek 28 grudnia dyrektor RDLP w Krośnie Grażyna Zagrobelna powołała Zbigniewa Pawłowskiego na stanowisko nadleśniczego Nadleśnictwa Lesko. Zastąpił on Józefa Kosibę, który przeszedł na emeryturę.

Nadleśniczy Zbigniew Pawłowski ukończył Technikum Leśne w Lesku (1983 r.), oraz studia inżynierskie na Wydziale Ochrony Środowiska WSOŚ w Radomiu i magisterskie na Wydziale Leśnym SGGW w Warszawie. Karierę zawodową zaczynał w Nadleśnictwie Baligród jako stażysta i podleśniczy. Pracował też w Zespole Szkół Leśnych w Lesku jako wychowawca w internacie, kierownik gospodarczy i samodzielny referent.

W 2000 roku podjął pracę w Nadleśnictwie Ustrzyki Dolne jako strażnik leśny, a następnie komendant posterunku Straży Leśnej.
W czerwcu 2016 roku został zastępcą nadleśniczego w Nadleśnictwie Lesko, gdzie przez kolejne sześć miesięcy pełnił obowiązki szefa tej jednostki. Przez ostatni rok pracował jako zastępca nadleśniczego, zajmując się głównie sprawami ochrony przyrody i gospodarki łowieckiej, nadzorem nad inwestycjami i remontami oraz praktyczną nauką zawodu dla uczniów Technikum Leśnego w Lesku.

Nadleśniczy Pawłowski posiada uprawnienia brakarza III klasy, ukończył szkolenia z reagowania kryzysowego w zakresie terroryzmu.
- Z uwagi na specyfikę nadleśnictwa, jako jednostki wypełniającej misję praktycznej nauki zawodu dla uczniów ZSL w Lesku, chciałbym zachować doskonałe relacje z tą szkołą i utrzymać rozpoczęte w ubiegłym roku z mojej inicjatywy międzynarodowe kontakty adeptów sztuki leśnej z regionu Karpat - zaznacza nadleśniczy Pawłowski. - Dużą wagę przykładam do dobrej komunikacji wewnętrznej w jednostce, bardzo cenię też wzajemny szacunek pomiędzy współpracownikami oraz  pokoleniami leśników. Będę dążył do jego podnoszenia.

Nowy nadleśniczy ma szerokie zainteresowania sportowe: jeździ na nartach, interesuje się żeglarstwem (posiada patent żeglarski) i szybownictwem (był jednym ze współzałożycieli Aeroklubu Bieszczadzkiego) - właśnie latanie pozostaje wciąż największą z jego pasji. Zbigniew Pawłowski jest żonaty, ma troje dzieci.

 

autor: Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie