Od jutra na terenie bieszczadzkich powiatów może być słychać wystrzały z broni palnej. Przez sześć dni, odbywać się tu będą międzynarodowe zawody organizowane przez Wojska Obrony Terytorialnej.
Międzynarodowe zawody użyteczno-bojowe pod kryptonimem RECON CLASH-233, organizuje Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej. Przeprowadzone zostaną w dniach 20 - 26 października, na terenie powiatów leskiego i bieszczadzkiego, m.in. w gminie Ustrzyki Dolne, Solina, Cisna, Lutowiska i Czarna.
Uroczyste rozpoczęcie zawodów pk. „Recon Clash-23” odbędzie się 21 października o godz. 9:00 przed Hotelem Arłamów, a zakończenie 26 października.
Podczas ćwiczeń używane będą środki pozoracji pola walki, czyli mieszkańcy muszą się liczyć z tym, że w okolicy będzie słychać odgłosy wystrzałów z broni.
W zawodach wezmą udział żołnierze Wojska Polskiego oraz zawodnicy z zagranicy. W trakcie rywalizacji drużyny pokonają w terenie górzystym blisko 150 kilometrów - pieszo bez przerwy. W poszczególnych konkurencjach terytorialsi będą ćwiczyć m.in. przeprawę wodną, niespodziewany napad oraz działania z wykorzystaniem śmigłowca wielozadaniowego Mi-8.
- Podczas nieprzerwanej rywalizacji na trasie marszu, drużyny będą musiały wykazać się umiejętnościami taktycznymi zgodnymi z procedurami NATO, m.in. strzeleckimi czy też wysokim poziomem sprawności fizycznej - informuje rzecznik prasowy 3 PBOT, ppor. Magdalena Mac.
Rzeczniczka dodaje, że celem zawodów jest wyłonienie najlepszego pododdziału pod względem wyszkolenia bojowego, a także wzmocnienie współpracy międzynarodowej.
Jest to już kolejna odsłona zawodów sekcji lekkiej piechoty organizowanych w Wojskach Obrony Terytorialnej. Podczas ubiegłorocznych zmagań tytuł najlepszej drużyny powędrował do 21. BSP, a tuż za nimi na drugim miejscu byli terytorialsi z 3. Podkarpackiej Brygady OT.