Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe rozpoczęło zbiórkę pieniędzy na zakup górskiej karetki z napędem 4x4, która ma stacjonować w Cisnej. Wiecie jak trudne są bieszczadzkie zimy, jak duże odległości musi pokonać karetka? Wesprzyjcie Bieszczady - na koncie jest już ponad 25 tys. zł, ale potrzebujemy ponad... 500!
„Zastanawialiście się kiedyś jaki byłby nasz Świat bez Dobrych Ludzi? Na pewno gorszy… Na szczęście my nie musimy się nad tym zastanawiać, bo ciągle spotykamy na swojej drodze ludzi, którzy sprawiają, że na nowo odnajdujemy w sobie pokłady dobrej energii, którą z radością przekazujemy dalej w ratowniczej pasji.” - napisali na portalu społecznościowym ratownicy z Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego (BPR).
Jak dodają pracownicy pogotowia, w krótkiej - bo niespełna dwuletniej historii BPR - zostali obdarowani już kilkukrotnie przez instytucje oraz ludzi z wielkim sercem. Trafił do nich m.in. profesjonalny sprzęt, od marszałka i wojewody otrzymali 6 nowych karetek, a Ministerstwa Zdrowia 4 nowoczesne ambulanse, które zostały rozlokowane w czterech powiatach znajdujących się pod opieką BPR. Tabor karetek został odmłodzony, a te z przebiegiem dochodzącym do miliona kilometrów zostały wysłane na „zasłużoną emeryturę”.
W ostatnim czasie na listę darczyńców wpisano Fundację Siepomaga, która za sprawą największej w historii zbiórki #hot16challenge obdarowała BPR nowoczesną karetką, pracującą już od kilku tygodni w Komańczy.
„Ale to jeszcze nie koniec dobrych wieści – ktoś kiedyś powiedział, że w Bieszczady przyjeżdża się tylko raz w życiu… potem już tylko się wraca. Święte słowa! Oto Fundacja Siepomaga wraca do nas z kolejną niesamowitą akcją charytatywną, której celem jest zbiórka na zakup górskiej karetki z napędem 4x4 dla Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego w Cisnej!
Liczymy, że i tym razem Przyjaciele Bieszczadzkiego Pogotowia, oraz miłośnicy gór przyczynią się do realizacji tej niesamowitej akcji, która w efekcie podniesie bezpieczeństwo mieszkańców Bieszczadów i turystów tu przyjeżdżających.” - apelują ratownicy.
Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe powstało dwa lata temu, a swoją siedzibę ma w Sanoku. Zabezpiecza bez wątpienia jeden z piękniejszych, ale i trudniejszych topograficznie regionów Polski. Karetki jeżdżą często po nieodśnieżonych i dziurawych drogach. Czasem są to „zupełne bezdroża – wioski, osady leśne rozrzucone po całych Bieszczadach i oddalone od bieszczadzkich szpitali często o 50 – 60 km!”
W tych karetkach rodzą się dzieci, a trudniejsze przypadki transportowane są do Rzeszowa, który jest oddalony od Cisnej o 120 km, a od najdalej wysuniętego miejsca w Bieszczadach, gdzie mieszkają ludzie – blisko 200 km.
Pamiętajcie też, że dojazd – ze względu na kręte wąskie drogi – trwa często bardzo długo, a ratownicy nie zawsze mogą wezwać na pomoc śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
„Teoria tzw. „złotej godziny” funkcjonująca w medycynie ratunkowej, tu w Bieszczadach nabiera nowego znaczenia… Od momentu odebrania zgłoszenia i wyjazdu karetki, dojazd powinien być jak najszybszy. Zimą, gdy śnieg w ciągu kilkunastu minut zasypuje wszystko, nie jest to takie proste. Oprócz podstawowego sprzętu wozimy ze sobą w karetkach także łopaty do odśnieżania. Nierzadko sami musieliśmy odśnieżać drogę, aby można było dojechać do potrzebującego.”
„Zima w Bieszczadach zabrała już wiele ludzkich istnień, ale my - pracownicy Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego chcemy to zmienić! Szczytem naszych marzeń jest karetka z napędem na cztery koła - dzięki której mieszkańcy Bieszczadów mieliby szansę na szybszą pomoc w stanach zagrożenia zdrowia i życia, oraz szybki transport do szpitali o wyższej referencyjności - nawet wtedy kiedy Bieszczady pokryje gruba warstwa śniegu.” - mówią ratownicy.
Jak zapewniają, BPR „zatrudnia świetnie wyszkolonych ratowników, pasjonatów swojego zawodu, którzy w połączeniu z dobrym, niezawodnym sprzętem są w stanie profesjonalnie zabezpieczyć Bieszczady. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc nie tylko dla naszego Pogotowia, ale przede wszystkim dla ludzi potrzebujących pilnej pomocy Ratownictwa Medycznego w głębokich Bieszczadach!”.
Jak wspierać? Wejdź TUTAJ i dokonaj wpłaty bezpośredniej klikając na czerwony przycisk „Wesprzyj”, lub załóż własną skarbonkę (niebieska ikonka poniżej) np. z okazji urodzin, ślubu itd. Suma wszystkich skarbonek zasila konto zbiórki BPR.
FOT. BPR SANOK