W sobotę 7 października w ponad trzystu kościołach stacyjnych na terenie 22 diecezji na obrzeżach Polski odbyła się modlitwa różańcowa o pokój dla Polski i całego świata. Do akcji przyłączyły się również bieszczadzkie parafie, w tym Parafia Matki Bożej Bieszczadzkiej w Jasieniu-Ustrzykach Dolnych.
„Różaniec do granic” jest kontynuacją ubiegłorocznej Wielkiej Pokuty, która na Jasnej Górze zgromadziła 150 tys. osób. Według organizatorów, tegoroczna modlitwa mogła przyciągnąć nawet milion osób.
„Różaniec do granic” to wielkie wydarzenie religijne, które było przeżywane w dwóch etapach. W pierwszej części wierni o godz. 10.30 zgromadzili się w kościołach stacyjnych, położonych wzdłuż całej granicy Polski. Tam wysłuchali uczestniczyli w Eucharystii i przeżyli adorację Najświętszego Sakramentu. Następnie wierni przeszli do „strefy modlitwy”, gdzie o godz. 14.00 odbyła się modlitwa różańcowa za Polskę i za świat – o polskie rodziny oraz pokój w naszym kraju i na całym świecie.
Maciej Bodasiński z Fundacji „Solo Dios Basta”, jeden z organizatorów akcji tłumaczył przed jej rozpoczęciem, że odmówienie wszystkich czterech części różańca może dla wielu stanowić pewien wysiłek, ale chodzi o to, aby „odwrócić na chwilę głowy od tego, co nas przytłacza w rzeczywistości naszego kraju, polityki oraz od tego, co dzieje się za naszą zachodnią i wschodnią granicą i zwrócić nasze serca i myśli do Boga”. Organizatorzy podkreślali, że modlitwa, odbyła się w święto Matki Bożej Różańcowej, ustanowione po wielkiej bitwie pod Lepanto, gdzie flota chrześcijańska pokonała wielokrotnie większą flotę muzułmańską ratując tym samym Europę przed islamizacją.
W Parafii Matki Bożej Bieszczadzkiej w Jasieniu-Ustrzykach Dolnych zgromadziło się wielu wiernych z ustrzyckich parafii. Ludzie w skupieniu modlili się o ochronę wiary w Europie oraz o pokój dla Polski i całego świata.
FOT. ANDRZEJ GÓRSKI UDK