78 tys. złotych w Lesku, 33 tys. złotych w Ustrzykach Dolnych i 35 tys. złotych w Polańczyku! Bieszczady zagrały dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do wspólnej skarbonki dorzucamy ładną sumę. Dziękujemy!
Tegoroczny 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Ustrzykach Dolnych został zorganizowany z opóźnieniem. Gmina, która co roku pomagała w organizacji imprezy, nie zarejestrowała w terminie sztabu. Na szczęście z pomocą przyszedł nam leski sztab WOŚP. To z Leska „wypożyczono” nam wolontariuszy i zgłoszono organizację imprezy na hali OSiR.
Ścianka hitem imprezy
Mimo tego, że udało się ją zorganizować praktycznie w ostatniej chwili, to mieszkańcy powiatu bieszczadzkiego nie zawiedli! Ogromnymi brawami nagradzali każdy występ m.in.: Marty Germańskiej, Karoliny Kielar, Emilki Linki, Zuzanny Karkuly i Dawida Blocha oraz klarnecistów - Huberta Wojnara i Mai Młynarczyk, Viry Bosa, Gitarowego Gangu Ryśka, Anastasi Pavluk i Ksawerego Bulika, zespołów: LOF i Stacja B. oraz Bieszczadzkiej Akademii Cheerleaders, Zespołu Tanecznego Nemezis, Zespołu Tańca Ludowego Bandanki i Magdaleny Sędzimir.
Hala sportowa była wypełniona ludźmi do końca. Najmłodszych trudno było ściągnąć ze ścianki wspinaczkowej, która okazała się hitem tegorocznej imprezy. Na brak odwiedzających nie narzekały też służby mundurowe. Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy pierwszej pomocy oraz czworonożny funkcjonariusz ze straży granicznej.
W tym roku dla WOŚP w Ustrzykach Dolnych zagrała Bieszczadzka Straż Graniczna, Policja, Państwowa Straż Pożarna, Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, Wojska Obrony Terytorialnej, Powiatowy Urząd Pracy w Ustrzykach Dolnych, Fundacja Bieszczadzki Młyn i niezawodna Ochotnicza Straż Pożarna.
Ta suma, którą udało się zebrać, to też zasługa wspaniałego cateringu przygotowanego przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Brzegów Dolnych, Jureczkowej, Hoszowczyka, Bandrowa Narodowego i Wojtkowej oraz Fundację Bieszczadzki Młyn. Z ich stołów zniknęły niemal wszystkie smakołyki, a ustrzycki Młyn kilka razy musiał dopiekać proziaki.
Rekordowa suma!
Do tego doszły licytacje, na które jak co roku przekazaliście mnóstwo gadżetów, voucherów czy usług. Dzięki Waszym wielkim sercom, na konto WOŚP z Ustrzyk Dolnych trafiło - 33 062,11 złotych. 27 611,11 złotych trafiło do puszek, pozostała kwota wpłynęła licytacji.
Z Polańczylka, który w tym roku grał po raz pierwszy, wspólną skarbonkę zaisliła piękna kwota - 35 627,23 złotych. 32. finał okazał się rekordowy dla leskiego sztabu, który ogółem wpłacił na konto WOŚP - 78 099,09 złotych!
Ale to nie koniec - wszystkie przedmioty, których nie udało się wylicytować podczas ustrzyckiego i leskiego Finału już niebawem pojawią się na aukcjach Allegro Charytatywnie.
W tym roku na płuca
32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był dedykowany zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Od wielu lat Finałom WOŚP towarzyszą także akcje internetowe i wydarzenia zamknięte, które rozpoczynają się już na początku grudnia.
W ciągu 31 Finałów WOŚP zebrała blisko 2 miliardy złotych i kupiła 71,5 tysiąca urządzeń. Ostatnią zbiórkę - w styczniu 2023 roku - dedykowano walce z sepsą. Dzięki zaangażowaniu Sztabów i sympatyków udało się zebrać 243 259 387,25 zł.
Jak ogłosił Jurek Owsiak, w tym roku na konto WOŚP trafiło już 175 426 813 złotych, a to nie koniec. Ostateczna kwota będzie znana po zakończeniu wszystkich aukcji.
Dziękujemy!
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pomogli w organizacji i uczestniczyli w bieszczadzkich imprezach! Dziękujemy za każdy wrzucony grosz, za każdą złotówkę! Pamiętajcie, że orkiestrowy sprzęt ratuje również wasze życie w bieszczadzkich szpitalach. Warto pomagać!
Dziękujemy - jesteście najlepsi! Widzimy się w przyszłym roku! Siema!
Zdjęcia: Andrzej Górski/UDK