W starej przepastnej szafie u cioci Marii, przez 50 lat leżała powieść napisana przez 10-letniego Tomasza Beksińskiego. Cztery tomy maszynopisu opowiadają o przygodach kowboi i Indian, a ilustracje do nich narysował sam autor.
Pan Jacek powieść napisaną przez Tomasza Beksińskiego dostał od swojej cioci niedawno. – Ciocia Maria ma już 93 lata i co chwilę wyciąga ze swojej szafy jakieś wspaniałe pamiątki związane z rodziną Beksińskich – opowiada pan Jacek. – Ciocia była bliską przyjaciółką rodziny Beksińskich, jeszcze z lat 50-tych. Razem studiowali w Krakowie, a Tomek traktował ciocię jak rodzinę. Ona Tomka bardzo lubiła, a on jej często robił jakieś prezenty.
Powieść, którą dostał od cioci pan Jacek, Tomek Beksiński napisał kiedy miał 10 lat. - Są to cztery tomy maszynopisu, a każdy z nich jest opatrzony spisem treści. Każdy tom ma ok. 70-80 stron, a ostatni 100 stron. Jest to maszynopis, na kartkach trochę mniejszych niż format A4, z jego odręcznymi rysunkami – opowiada o powieści pan Jacek.
Pan Jacek jeszcze nie wie, co chce zrobić z tą książką. Zastanawia się nad sprzedażą, a może nad wydaniem. - Najpierw trzeba ją chyba wycenić, bo może ma tylko wartość sentymentalną. Mnie nie jest potrzebna, bo w przyszłości, po cioci będę miał sporo pamiątek po rodzinie Beksińskich. Jednak wiem, że w Polsce są pasjonaci twórczości Tomasza Beksińskiego, dla których ta książka może stanowić naprawdę cenną pamiątkę. Nie chciałbym aby poszła w zapomnienie – mówi. - Ktoś mnie skierował do Muzeum Narodowego, ale nie wiem czy ona ma w ogóle jakąś wartość. A może ktoś będzie chciał wydać tą powieść, chociaż została napisana przez 10-letniego chłopca.
Pan Jacek nie chce podawać do publicznej wiadomości swojego nazwiska, ani miasta w którym obecnie mieszka. - Jeśli ktoś jest zainteresowany książką napisaną przez Tomka, i ma pomysł co z nią można zrobić, to proszę się ze mną kontaktować przez Gazetę Bieszczadzką. Na pewno oddzwonię – dodaje.
List Tomka Beksińskiego do cioci Marii
Sanok 19 XII 68.
Kochana Ciociu!
Oj, Boże, Boże!
Ciężkie jest życie!***
Składam najserdeczniejsze życzenia wszystkiego dobrego w liście, gdyż nie mam kartki, a sam jestem chory i nie mogę sobie kupić.***
Trylogia jest na ukończeniu! Oto tytuły poszczególnych tomów:
Rio Negro I tom
Rio Negro II tom
Mi-ne-szunga
Chingasowie („Ch” w nazwach i imionach czyta się jak „cz”)***
Dzisiaj nie przysłałem jej, gdyż nie zdążyłem skończyć pisać z powodu maszyny. Zepsuła się!...
Kończę
Tomek”
Fragmenty powieści Mi-ne-szunga - Przygody indiańskie
„Śmierć CHU-MIR-REYA
Nad ranem pierwszy zbudził się Rjo Negro. Spojrzał na posłanie wodza i jego syna. Obydwaj spali.
Rjo przeczuwał coś niedobrego. Zaraz odpędził sen. Wziął do ręki karabin i wyszedł z namiotu. Nie chciał obudzić obydwu Indian, gdyż postanowił sam zbadać okolicę.
Uchylił powoli koc namiotu. Wystawił głowę. Nic podejrzanego nie dojrzał, ale przeczuwał bliskie niebezpieczeństwo. Nie mylił się.
Wyszedł z namiotu i trzymając na biodrach kolbę karabinu, szedł po wsi, patrząc naokoło. Pomiędzy namiotami nie było nic podejrzanego. Rjo spojrzał na górki, otaczające osadę. patrzył na małe i duże kamienie na ich zboczach. (...)”
Pochodzący z Sanoka Tomasz Beksiński był znanym dziennikarzem muzycznym i tłumaczem języka angielskiego. W jego przekładzie oglądamy większość filmów o Jamesie Bondzie czy Harrym Callahanie. Tłumaczył też takie hity jak: Milczenie owiec, Dzikość serca, Rój, Czas apokalipsy, Ptaśka, Drakulę, Frankensteina, Zabójczą broń czy Wściekłe psy. Dobrze znany jest również miłośnikom grupy Monty Pythona, którego programy telewizyjne, w polskiej wersji językowej mają w większości jego przekład. Tomasz Beksiński przez wiele lat był również związany z radiową „Trójką”, gdzie prowadził audycje z cyklu „Muzyczna poczta UKF” i „Trójka pod Księżycem”. To właśnie tam, bardzo często tłumaczył teksty piosenek m.in.: The Cure, Devil Doll, Genesis, Marillion, Iron Maiden, King Crimson, Pink Floyd, The Doors, Ultravox, Joy Division, Lacrimosa, Depeche Mode czy The Sisters of Mercy.
Tomasz Beksiński to również syn malarza i rysownika Zdzisława Beksińskiego, znanego w szczególności ze swoich prac stworzonych grafiką komputerową.
KONTAKT Z REDAKCJA GAZETY BIESZCZADZKIEJ: redakcja@bieszczadzka24.pl oraz tel. 13 - 461-28-16