Budżety Obywatelskie, apel w sprawie dofinansowania remontów bieszczadzkich dróg do Prezesa Rady Ministrów, przyjęcie Karty Samorządności i zmiany nazw ulicy – były wśród najważniejszych tematów na ostatniej Sesji Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych.
Na początku sesji, Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych przyjęła zmiany w budżecie oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Radni zagłosowali też za zwiększeniem wydatków na dowóz dzieci do szkół. Ustalono, że kwota rocznie nie przekroczy 680 tys. zł, w ubiegłym roku wynosiła – 600 tys. zł. Uchwalono też, pomoc finansową dla powiatu bieszczadzkiego na remont drogi powiatowej Wańkowa, Dźwiniacz, Brzegi Dolne. - W porozumieniu zapewniamy sobie ze powiat przez 3 lata na początku i na końcu drogi umieści tablice, że remont został dofinansowanie z naszej gminy – poinformował radnych burmistrz Bartosz Romowicz. Radni zgodzili się też na zaciągnięcie kredytu długoterminowego w kwocie 3 mln 400 tys. zł.
Inicjatywa Lokalna – kolejna szansa na inwestycje dla mieszkańców
Projekt dotyczący inicjatyw lokalnych, przedstawił radnym burmistrz. - To kolejny projekt, który daje mieszkańcom gminy, możliwość realizacji przedsięwzięć przy wykorzystaniu środków publicznych – wyjaśniał burmistrz. - O ile projekt „Ustrzyckie Podwórka” był stworzony tylko dla wspólnot mieszkaniowych i gmina dawała 50 proc. wkładu własnego finansowego, a wspólnoty drugie 50 proc., to inicjatywa lokalna, cześć wkładu własnego może wnieść w formie rzeczowej pracy.
Burmistrz jako przykład podał budowę placu zabaw przy świetlicy, gdzie sołectwo lub stowarzyszenie od gminy dostaje 50 proc. dofinansowanie, a jako wkład własny wnosi 25 proc. wkładu finansowego i 25 rzeczowego czyli np. pracę fizyczną przy montowaniu ogrodzenia. - Szczegółowe warunki dofinansowania będą określone umową. Jednak ważną informacja dla sołectw lub stowarzyszeń jest to, że w tym projekcie jako wkład własny będzie można wnieść środki pochodzące z innych źródeł np. z Działaj Lokalnie czy FIO – wyjaśniał Bartosz Romowicz.
W ramach inicjatywy lokalnej mieszkańcy mogą zgłosić projekty zakładające np. budowę i rozbudowę dróg, sieci wodociągowej i małą architekturę, pielęgnowanie polskości, działanie na rzecz mniejszości etnicznych oraz działania oświatowe czy promocję wolontariatu. Projekt uzyskał pozytywną opinie Gminnej Rady Pożytku Publicznego, radni również jednogłośnie go przyjęli.
Konsultacje społecznie w sprawie BO za rozporządzeniem burmistrza
Dyskusję wywołały dopiero uchwały dotyczące Budżetu Obywatelskiego i Młodzieżowego Budżetu Obywatelskiego, które jako forma konsultacji społecznych zostały zakwestionowane przez wojewodę podkarpackiego.
- Pomimo tego, że w poprzednim roku i dwa lata wojewoda opublikował uchwały jako zgodne z prawem, to teraz znalazł w tych samych postanowieniach naruszenie prawa i w sprawie Budżetu Obywatelskiego wydał zarządzenie zastępcze, które zniekształciło idee, którą w nim zawarliśmy. W przypadku Młodzieżowego Budżetu Obywatelskiego, wojewoda nie skorzystał z 30 dniowego terminu wydania zarządzenia, a po tym terminie mógł wnieść tylko skargę do sadu administracyjnego, ale uchwała została opublikowana zbyt późno i nie była już możliwa do realizacji. Opublikowano ją w czerwcu, a my mieliśmy wykonać konsultacje społeczne już w maju – argumentował burmistrz uchylenie nowych uchwał. - W tych uchwałach proszę o zaakceptowanie zmian mówiących o tym, że postanawia się przeprowadzić konsultacje społeczne tak jak było, ale do określenia zasad konsultacji społecznych w drodze zarządzenia upoważnia się burmistrza Ustrzyk Dolnych.
Pytania dotyczące zasad działania Budżetu Obywatelskiego miał Bogusław Pleskacz radny PiS. - Czyli rozumiem, że w 2017 obowiązuje uchwała zawarta w 2016 r, bo dziś mamy projekt uchwały dotyczący przyszłego budżetu czyli w 2018 r. Więc moim zdaniem budżet obywatelski w 2017 r. jest na takich samych zasadach jak w 2016 r.?
- Nie to nie jest tak, ponieważ w 2017 roku podejmujemy uchwałę dotycząca konsultacji w 2017 r. ale jako części budżetu w 2018 r. W poprzednim roku przyjęliśmy uchwałę dotycząca konsultacji podjętych w 2016 roku, ale dotyczących budżetu na rok 2017. Skutkiem konsultacji ubiegłorocznych są dwa projekty przyjęte w tegorocznym budżecie czyli boisko w Ustjanowej i infrastruktura przy ZSP nr 2, teraz przyjmujemy uchwałę dotyczącą konsultacji na ten rok, ale dotyczącą części przyszłorocznego budżetu - tłumaczył radnemu zasady działania Budżetu Obywatelskiego burmistrz Romowicz.
(…)
Pismo do premier – dodatkowe pieniądze na drogi lokalne
Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych wystąpiła też z pismem do Prezesa Rady Ministrów Beaty Szydło, w sprawie remontu dróg lokalnych. - Problem który chcemy rozwiązać za pomocą apelu, dotyczy pomocy w sprawie rewitalizacji dróg lokalnych na terenie Bieszczad użytkowanych przez Lasy Państwowe – wyjaśniał burmistrz Romowicz. - Wiemy że transport odbywa się w większości drogami gminnymi, użytkowanymi przez mieszkańców. Od dwóch lat próbuję zwrócić uwagę rządzących, by stworzyć specjalny fundusz lub cześć środków pozostawiać w nadleśnictwach, gdzie prowadzony jest największy transport. Oczywiście efektów nie widać, wszystkie odpowiedzi byłych i obecnych ministrów mówią, że są instrumenty, które dają nam możliwości pozyskiwania środków, jak program dróg lokalnych. Niestety on punktuje drogi o określonych kategoriach. Droga w Bandrowie nie załapie się na program, bo nie ma poboczy, chodników, przejeść dla pieszych itp. Ul. Gombrowicza na program się załapała, ale to całkiem inna droga. Potrzeba programu i środków przeznaczonych na remonty typowych dróg lokalnych, dlatego jako przewodniczący Gmin Pogranicza proszę byśmy przyjęli apel i będę prosić innych samorządowców o to, by go podpisali – mówił burmistrz.
(…)
Karta Samorządności – PiS przeciw, ale nie cały
Jako pierwszy głos w sprawie przyjęcia Karty Samorządności zabrał przewodniczący. - Dość długo zastanawialiśmy się nad tym i po ostatnich sygnałach zdecydowaliśmy, że tę kartę powinniśmy przyjąć – mówił mając na myśli obecną sytuacje polityczną w Polsce przewodniczący Bogdan Ferenc.
- Proponuje się przyjęcie Karty Samorządności jako wyrazu poparcia dla zbioru samorządności na jakich zostało zbudowany Samorząd Terytorialny Rzeczpospolitej Polskiej. Jest stanowisko przygotowane prze Związek Miast Polskich i przyjmowane przez wiele samorządów m.in. dlatego, że co raz częściej zmierza się do tego, aby ograniczyć prawa i możliwości samorządu. Samorządowi ogranicza się idee jak w propozycji ustawy o Regionalnych Izbach Obrachunkowych. To zagrożenie dla samorządności, która jest najważniejszą rzeczą, jaka udało się zbudować w wolnej Polsce. Powinniśmy więc wyrazić swój pogląd na te zmiany - mówił przed odczytaniem Karty Samorządności radnym burmistrz Ustrzyk Dolnych.
Jako pierwszy przyjęciu Kart sprzeciwił się radny PiS Czesław Urban. Argumentował jednak, że zasadnicza cześć Karty nie budzi jego wątpliwości, ale całość została poprzedzona wstępem z którym się nie zgadza. - To jest preambuła, która z założenia jest złą wolą, odnoszącą się do obecnie rządzącej większości parlamentarnej. Nie zgadzam się z tym, że zmiany obecnie wprowadzane mogą podważyć ustrój państwa. Przyjęcie tej karty z tym wstępem oznacza przyjęcie propagandowej tezy, że mamy dotyczenie z zamachem na demokracje - przekonywał radny Urban. - Słuchałem argumentów, ale sami pomysłodawcy i przyklaskujący mówią, że jej przyjęcie ma być „żółtą kartką” dla władzy. Jeśli tak będziemy podchodzić, to zauważymy, że nie jest to merytoryczne, tylko wepchanie nas w jakąś politykę. Mam pytanie - jak łamane są zapisy ujęte w karcie samorządności w stosunku do naszej gminy? - pytał radny PiS.
- Szanuję stanowisko pana radnego Urbana, ale całkowicie się z nim nie zgadzam – odpowiadał przewodniczący Ferenc. - Zagrożenie widzę w wielu aspektach. Nie można tak rozdzielać, bo sprawa dotyczy całego ustroju samorządowego jako takiego i to jest problem. Nie chcę twierdzić, że robi się wielki zamach na samorządność, ale kroki, które są podejmowane mogą do tego doprowadzić – przekonywał.
(…)
Cały tekst w GB 15