Okres świąteczno-noworoczny dla funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału SG należał do najbardziej pracowitych w całym roku. Padły kolejne rekordy - tylko jednej doby odprawiono ponad 58 tys. osób i 9 tys. pojazdów. Zatrzymano mężczyznę usiłującego skorumpować funkcjonariusza, zatrzymano skradzione pojazdy, ujawniono fałszywe dokumenty, a na zielonej granicy zatrzymano nielegalnych imigrantów z Turcji.
W okresie przedświątecznym na podkarpackich przejściach granicznych padł rekord w liczbie odprawionych podróżnych oraz pojazdów. - Kulminacja ruchu granicznego miała miejsce 21 oraz 22 grudnia 2019 r. - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. - Wówczas służby graniczne w ciągu doby odprawiły ponad 58 tysięcy osób oraz około 9 tys. pojazdów, podczas gdy w dni powszednie, granicę średnio przekracza około 36 tys. podróżnych.
Jak wyjaśnia rzeczniczka, tak duże spiętrzenie ruchu granicznego było spowodowane przyjazdami obywateli Ukrainy do swojego kraju na święta, ale również robieniem w Polsce przedświątecznych zakupów. Dało się zauważyć też wzmożony ruch towarowy.
- Dodatkowo w tym okresie ujawniono kilka prób wykorzystania fałszywych dokumentów. Na przykład, 27 grudnia na przejściu granicznym w Korczowej zatrzymano obywatela Wybrzeża Kości Słoniowej, który podczas kontroli przestawił fałszywy hiszpański dokument pobytowy. Pierwszego stycznia funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego obywatela Turcji, który na kierunku wjazdowym do Polski posłużył się podrobionym greckim dokumentem pobytowym. Zgodnie z procedurą, odmówiono im wjazdu do Polski i zawrócono z powrotem na Ukrainę – dodaje mjr Pikor.
Zdarzyły się także próby bezprawnego wywiezienia na Ukrainę dwóch samochodów. 23 grudnia w Medyce udaremniono wywóz zabytkowego Citroena z 1954 r. Kierowcą pojazdu był obywatel Francji, który nie posiadał stosownych dokumentów. Dzień później w Korczowej zatrzymano BMW X5 z przerobionymi numerami VIN. Łącznie wartość obu pojazdów oszacowano na kwotę około 80 tys. zł.
Zatrzymano również cudzoziemca usiłującego skorumpować funkcjonariusza SG. Obywatel Mołdawii przeterminował czas pobytu w UE o ponad 50 dni. W ostatni dzień roku, w trakcie kontroli granicznej na przejściu granicznym w Medyce, 34-letni Ukrainiec usiłować wręczyć strażnikowi granicznemu 400 zł. łapówki. Chciał ominąć kolejkę do kontroli granicznej. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzuty łapownictwa czynnego.
- Wymierzono mu karę pozbawiania wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, ukarano mandatem karnym oraz wydano decyzję zobowiązującą do powrotu wraz z rocznym zakazem wjazdu do państw UE – dodaje rzeczniczka.
Odnotowano również zdarzenia na tzw. zielonej granicy państwa. Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w okolicach przejścia granicznego w Korczowej zatrzymano dwóch obywateli Turcji (19 l. i 22 l.). Obaj, granicę z Ukrainy do Polski przekroczyli pieszo. Podobne zdarzenie zanotowano 31 grudnia w okolicach m. Medyka. Tam granicę nielegalnie przekroczyło pięciu Turków. Dwóch z nich zatrzymano na granicy państwa, trzech pozostałych ustalono kilka godzin później na terenie województa lubelskiego. Zatrzymano także Polaka, który organizował przerzut imigrantów.
Wszyscy cudzoziemcy zostali przekazani z powrotem na Ukrainę w ramach umowy o readmisji.
FOT. BiOSG
