Parlament Europejski przyjął wczoraj w Brukseli rezolucję w sprawie kryminalizacji edukacji seksualnej w Polsce. Dokument ten jest reakcją posłów na procedowany przez Sejm projekt zmian w kodeksie karnym dotyczący rzekomej walki z pedofilią, wspierany przez organizację Ordo Iuris. Prace nad rezolucją z ramienia Europejskiej Partii Ludowej nadzorowała europosłanka PO Elżbieta Łukacijewska.
- Dostęp do wiedzy, także o seksualności i cielesności, jest podstawowym prawem każdego młodego człowieka - to jedyne narzędzie, które pozwoli dziecku obronić się przed zakusami pedofili, niechcianymi ciążami czy chorobami przenoszonymi drogą płciową. Projekt, który znajduje się w Sejmie otwiera możliwość karania nauczycieli czy edukatorów za prowadzenie tego typu zajęć, co jest nieakceptowalne. Mówił o tym również papież Franciszek - powiedziała Łukacijewska.
- W XXI wieku wiele zagrożeń czyha w Internecie - ma miejsce tzw. cyberprzemoc. Nie możemy więc nie reagować czy milczeć bo takie postawy prowadzą do tragedii wielu polskich dzieci, do samobójstw, bólu i przemocy seksualnej często zamkniętych w czterech ścianach - dodała.
Rezolucja, wzywająca polski rząd do zaniechania dalszych prac nad projektem, podpisana została przez 5 większych grup politycznych zasiadających w Parlamencie Europejskim - poza EPL poparli ją również Socjaliści, Renew, GUE i Zieloni. Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, do których należy PiS, przedstawiły własną wersję tekstu, w której łączą edukację seksualną z wyznaniem rodziców i sferą religijną. Tego typu rozumowanie może prowadzić do pochwalenia takich zjawisk jak małżeństwa nieletnich czy rytualne okaleczanie kobiet, które również są związane z wyznaniem religijnym i kulturą.
- Parlament Europejski ma obowiązek zabierać głos w każdej sytuacji, kiedy łamane lub ograniczane są prawa człowieka w krajach członkowskich, a w tym wypadku niestety tak się dzieje. Jest to temat ważny dla naszego społeczeństwa o czym świadczyły demonstracje podczas czarnego piątku 2 lata temu. Według statystyk 65% Polaków chciałoby prowadzenia lekcji edukacji seksualnej w szkołach publicznych - podsumowała Elżbieta Łukacijewska.