Jest to możliwe, ale musimy poznać zasady: jakim surowcem palić oraz jak prawidłowo rozpalać ogień. Często popełniamy błędy, które skutkują zanieczyszczaniem powietrza i znacznie większym zużyciem drewna. Jak zatem palić efektywnie, ekonomicznie i ekologicznie?
Zima zapowiada się sroga, o czym mówią nam coraz grubsze futra naszych zwierzaków. My niestety nie możemy ukryć się w gawrze i przespać całego zimowego okresu, więc uzbrajamy się w czapki, szaliki, rękawice, a także przygotowujemy opał do ogrzewania naszych domów. Bardzo dobrym, odnawialnym i ekologicznym surowcem opałowym jest drewno.
Sezon grzewczy już się rozpoczął. Tu i ówdzie widzimy wydobywający się z komina dym. O czym świadczy jego barwa? Jasny, prawie przezroczysty dym to dobry znak, gdyż oznacza, że z naszego komina wydobywa się para wodna i tylko niewielka ilość dymu. Sekretem takiego palenia, bez wytwarzania smogu, jest przede wszystkim wysuszone, odpowiednio składowane drewno. W zależności od gatunku z jakim mamy do czynienia, przed spaleniem w piecu, powinniśmy sezonować je co najmniej 2-3 lata, aby zawarta w nim woda mogła wyparować.
Palenie mokrym drewnem jest niebezpieczne dla pieca, komina, a i dla nas samych stanowi zagrożenie. Podczas spalania takiego surowca na ścianach pieca i komina w dużych ilościach zbiera się sadza, która zapycha komin i może grozić zapłonem, a stąd do pożaru całego domu i innych nieszczęść droga już niedaleka. Jeśli do kogoś nie trafiają te argumenty, jest również aspekt ekonomiczny palenia wysuszonym drewnem. Spalanie mokrego drewna jest mało wydajne, ponieważ część energii, która mogłaby być wykorzystana do wytworzenia ciepła – zużywana jest do wyparowania wody, a co za tym idzie więcej drewna musimy kupić, przygotować i spalić, aby wytworzyć taką samą ilość energii.
Co ciekawe, znaczenie ma nie tylko to, jakim drewnem palimy, ale i jak rozpalamy ogień. Wbrew pozorom to nie samo drewno się pali, ale gazy w nim zawarte.
Dlatego powinniśmy drewno układać od dołu pieca, a ogień rozpalać od góry, aby uwalniające się z poniżej leżącego drewna gazy, ulegały spalaniu, zamiast uwalniane przez komin, zanieczyszczały powietrze, którym oddychamy. To od nas zależy czystość środowiska, w którym przebywamy. Warto o tym pamiętać, zanim włożymy do pieca mokre polano.