- Bardzo się cieszymy z nowego samochodu. Nasz stary żuk nie przeszedł przeglądu i zostaliśmy bez auta. Teraz możemy spokojnie jeździć na akcje – mówi Edward Krupiński, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Chwaniowie. OSP w ubiegłym tygodniu odebrała VW Transporter.
Na terenie sołectwa Wojtkówka, do którego należy wieś Chwaniów znajdują się dwie Ochotnicze Straże Pożarne. W Wojtkówce znajduje się drużyna męska, w Chwaniowie mieszana. - Mamy 23 druhów, z czego 10 to panie – mówi prezes Krupiński. - Nasz stary wóz strażacki – żuk, nie przeszedł przeglądu i zostaliśmy bez samochodu. Na szczęście w tym roku nie było dużo zgłoszeń, bo nie było praktycznie wypalania traw, ale wóz w pracy strażaków to podstawa.
Nowy samochód VW Transporter T4 lift w wersji long, do OSP Chwaniów trafił od Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. - Gmina Ustrzyki Dolne zrobiła gruntowny remont auta i przystosowała go do przewożenia sprzętu ratowniczego. Teraz możemy razem jeździć na akcje, bo mieści 5 strażaków. W poprzednim nie było miejsca i wszyscy musieliśmy jeździć swoimi samochodami – opowiada prezes.
Samochód do OSP trafił w ubiegły piątek 22 maja. Na odbiorze pojawili się druhowie OSP Chwaniów, Bartosz Romowicz - burmistrz Ustrzyk Dolnych, Stanisław Solarz - komendant gminny OSP. Samochód uroczyście poświęcił ksiądz proboszcz Kazimierz Skała, honorowy członek OSP Chwaniów.
- Niestety z powodu epidemii nie mogliśmy naszych gości podjąć poczęstunkiem w remizie, która ostatnio wraz ze świetlicą została ocieplona. Wciąż czekamy jednak na remont w środku, dokumenty do PSP w Ustrzykach złożyliśmy już dwa lata temu. Może teraz coś ruszy – dodaje prezes Krupiński.
Samochód VW Transporter T4 lift w wersji long wyprodukowany został w 2003 roku, jest dwunapędowy, ma pięć miejsc dla załogi. Przeszedł kompleksową przebudowę, remont i karosację w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Ustrzykach Dolnych.
FOT. MAGDALENA KUZAR UM USTRZYKI DOLNE