Synoptycy ostrzegają – na terenie Bieszczadów i Beskidu Niskiego nadal będą silne mrozy. Prognozy wskazują, że ocieplenie przyjdzie w lutym.
Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych informuje, że na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego prognozowane są silne mrozy. Temperatura minimalna w nocy w dolinach i kotlinach górskich może sięgać od -17°C do -14°C. Wiatr o średniej prędkości od 5 km/h do 15 km/h.
Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska 90 proc.
Niska temperatura powinna utrzymywać się do 31 stycznia do godz. 7.30. W lutym przewidywane jest ocieplenie.
W górach ogłoszono I - najniższy stopień zagrożenia lawinowego. "Niewielkie zagrożenie lawinowe występuje lokalnie na stromych stokach, w miejscach z odłożonymi depozytami śniegu nawianego przez wiatr. Średnia grubość pokrywy wynosi 55 ÷ 100 cm i jest zbudowana głównie ze śniegu zsiadłego, przewianego z powierzchniowo cienką warstwą szreni. W starszych, głębszych warstwach śnieg o formach kanciastych. Pokrywa na ogół nierównomierna będąca efektem wcześniejszych silnie wiejących wiatrów ze zmiennych kierunków /grzbiety w wielu miejscach wywiane z występującą lodoszrenią i lodem/. Duże ilości śniegu nagromadzone przy górnej granicy lasu oraz w lesie, gdzie pokrywa miejscami osiąga 200 cm. Szlaki turystyczne w większości przetarte." - informują goprowcy.