W sklepach i kioskach jest już dostępne nowe wydanie Gazety Bieszczadzkiej.
W numerze m.in.:
- Władze elektrowni zaplanowały zrzut wody z zapory w Myczkowcach, ale planom przeszkodzili ekolodzy i wędkarze. Dlaczego?
- Wakacje w tym roku (prawie) bez harcerzy. Stanice będą świecić pustkami?
- Wspomnienie o Władysławie Nadopcie, legendarnym Majstrze Biedzie.
- Rozmowa z Kazimierzem Orłosiem, pisarzem i scenarzystą, który w latach sześćdziesiątych pracował przy budowie zapory w Solinie.
- Tajemniczy kot z bieszczadzkich lasów, czyli opowieść o żbiku.
- Rozmowa z Barbarą Mórawską, byłą sekretarz propagandy PZPR w Ustrzykach Dolnych i Lesku – o utraconym powiecie, epidemii żółtaczki, budowie szkół i pamięci historycznej.
- Krwawe boje pod Lutowiskami i Soliną podczas I wojny światowej
- Bibułkowy świat Andrzeja Kusza z Bóbrki
- Wydarzenia, felietony, kultura, rozrywka, sport, konkurs
Zapraszamy do lektury.