Ukazał się nowy numer Gazety Bieszczadzkiej. Dostępny jest w kioskach i sklepach. Zapraszamy do lektury.
W naszym dwutygodniku między innymi:
- Turyści w Bieszczadach nie boją się koronawirusa i często lekceważą zalecenia lekarzy
- List otwarty w sprawie nadania jednej z ustrzyckich ulic imienia dra Romana Lenartowicza, przedwojennego burmistrza miasta
- Rozmowa z pszczelarzem Marianem Maksymcem o problemach bieszczadzkiego pasiecznictwa
- Wspomnienie o zmarłym w lipcu Michale Giercuszkiewiczu, muzyku zespołu „Dżem”, który przez ostatnie ćwierć wieku mieszkał na tratwie w Zatoce Teleśnickiej
- Zawiłe losy Pani na Ustrzykach, czyli jak żyła i co się stało z Otylią Nanowską po wygnaniu jej z dworu pod Kamienną Lawortą
- Jak Zdzisław Słotwiński zwany Pele ustanowił rekord Polski w żonglowaniu piłką na siedząco
- Kolejna podróżnicza wizyta na Ukrainie, tym razem w Czerniowcach
- Opowieść o właścicielu pałacu w Olszanicy i jego słynnym koniu
- Felietony, wydarzenia, krzyżówka, konkurs