Tegoroczna zima w odróżnieniu od kilku poprzednich solidnie dała się we znaki. Duża pokrywa śnieżna i mróz stanowiły wyzwanie w życiu nie tylko dla mieszkańców Bieszczadów, ale też, a może zwłaszcza, zwierzyny leśnej.
Z pomocą dla niej pospieszyli myśliwi z Koła Łowieckiego „Jarząbek” w Ustrzykach Dolnych. Na obwodach łowieckich dzierżawionych przez to koło wyłożono w lesie: 30 ton buraków, 10 ton kukurydzy, 20 balotów sianokiszonki oraz 7,5 tony soli lizawkowej. Karma ta z całą pewnością pomoże dzikim zwierzętom przetrwać głodowy zimowy czas w możliwie dobrej kondycji, a powyższe obrazuje też istotę łowiectwa jako nie tylko samo polowanie, ale nade wszystko dbałość o pogłowie zwierzyny leśnej i pomoc dla niej w trudnym czasie.