- Pamiętajcie, że jeśli sami nie zaczniecie działać, to nikt tego za was nie zrobi, a narzekać, że nic się w Ustrzykach nie dzieje potrafi każdy – mówił podczas sesji do młodych radnych Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych.
Radni Młodzieżowej Rady Gminy, podczas ostatniej sesji, mieli zająć się uruchomieniem w Ustrzykach Dolnych sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz utworzeniem w mieście Klubu Młodzieżowego. Sesja jak zwykle miała być krótka i bez większych emocji. Jednak tym razem młodzież usłyszała kilka cierpkich słów ze strony obecnych na sesji dorosłych, którzy uważają, że młodzi ludzie za słabo angażują się w działania MRG, chociaż mają ogromne możliwości.
- Z naszej strony zawsze możecie liczyć na pomoc, mamy wiedzę i doświadczenie, które możecie wykorzystać, ale nie widzę u was chęci działania – zaczął jako pierwszy burmistrz Romowicz. - Nie widzę u was chęci zaangażowania się np. w Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Karol Lenard, były członek rady, założył sztab praktycznie w ostatniej chwili. Zdeklarujcie się czy chcecie działać, bo jeśli jesteście temu przeciwni, to nikt na siłę was angażował nie będzie. To samo dotyczy Klubu Młodzieżowego. Pomieszczenie jest w trakcie remontu, będzie gotowy do końca roku. Chcielibyśmy wiedzieć jednak chcecie to zorganizować. Wykorzystajcie to, że chcemy wam pomóc, bo jak nie, to za parę lat wracając do Ustrzyk będziecie narzekać jak inni, że nic tu się nie zmienia i nie dzieje. Niestety, jeśli tego sami nie zmienicie, to nikt za was tego nie zrobi.
Razem z burmistrzem młodzież zmobilizować próbowały Anna Legin-Tomczyk, Barbara Woźniak i przewodniczący Rady Miejskiej Bogdan Ferenc. Podpowiadali młodzieży w jaki sposób mogą pozyskać meble do klubu, komputery, kogo zaangażować w działania i skąd wziąć pieniądze na dalszy rozwój.
Młodzież ma pomysły
Okazało się jednak, że młodzież ma pomysły. Podzielił się nimi z uczestnikami sesji wiceprzewodniczący MRG Michał Szczęsny. - Mamy kilka pomysłów na klub, ale do tej pory dyskutowaliśmy je we własnym gronie – wyjaśniał dorosłym młody radny. - Wiemy, że jeśli będziemy chcieli przebywać w klubie, to potrzebny jest nam nadzór osoby dorosłej. Rozmawialiśmy już z nauczycielami, którzy zgodzili się nas pilnować, a przy okazji udzielać np. korepetycji z przedmiotów których uczą lub przygotowywać do egzaminu gimnazjalnego lub matury. Chcemy się zwrócić do lokalnych dostawców internetu z prośbą o darmowe łącze. W Młodzieżowym Budżecie Obywatelskim dużą liczbę głosów zyskał pomysł organizacji wieczorów filmowych, chcemy je organizować dla młodzieży właśnie w klubie. Myślimy też o eventach historycznych opowiadających o naszym regionie.
Podczas sesji ustalono też, że młodzież dostanie swoją rubrykę w Gazecie Bieszczadzkiej, a osobom, które zechcą im pomóc w organizacji imprez i klubu zostanie wystawiony certyfikat Przyjaciel Ustrzyckiej Młodzieży.
Młodzieżowa Rada Gminy nie wykazała jednak większego zainteresowania Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Radni zdecydowali natomiast o przyłączeniu się do Szlachetnej Paczki i po zakończeniu sesji wybrali rodzinę, której pomogą.
