W wodociągu w Lutowiskach znaleziono bakterię coli. Woda w kranach nie nadaje się do spożycia. Mieszkańcy narzekają, bo problem powtarza się co rok.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny dla powiatów bieszczadzkiego i leskiego w Ustrzykach Dolnych, wydał komunikat, w którym informuje, że woda z wodociągu w Lutowiskach, nie nadaje się do spożycia przez ludzi (picia, utrzymywania higieny osobistej, przygotowywania posiłków i napojów, mycia naczyń kuchennych i sztućców).
„W pobranych próbkach wody dnia 17.07.2017 r. w ramach wewnętrznej kontroli jakości wody w punktach monitoringowych wodociągu Lutowiska stwierdzono, iż w zakresie parametrów mikrobiologicznych (Clostridium perfringens, łącznie ze sporami) oraz przekroczenie dopuszczalnej normy chloru wolnego w wodzie, badana próbka wody nie odpowiada warunkom określonym w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 13 listopada 2015 r. (Dz.U.2015, poz.1989).”
Inspektor informuje, że woda z sieci wodociągowej może być wykorzystywana jedynie do celów sanitarnych. W przypadku wystąpienia dolegliwości ze strony układu pokarmowego należy niezwłocznie zgłosić się do swojego lekarza rodzinnego.
- Ta sytuacja powtarza się co rok. Może w końcu władza wzięłaby się za ten problem – denerwują się mieszkańcy wsi. - Wielu z nas żyje z turystyki, a w okresie kiedy mamy największy ruch turystyczny wciąż w wodociągach znajdywana jest niebezpieczna bakteria. Ludzie odwołują rezerwację, a my jesteśmy stratni. Gorzej będzie jak dojdzie kiedyś do masowego zatrucia.
Laseczki zgorzeli gazowej (Clostridium perfringens) - to grupa szczególnie niebezpiecznych bakterii. Wywoływać mogą masowe zatrucia pokarmowe. Znane są z niebezpiecznego dla życia zakażenia ran oraz zakażeń szpitalnych. Bakterie Clostridium perfringens należą, wraz z laseczką tężca i jadu kiełbasianego, do dużego rodzaju bakterii z grupy Clostridium. Na zatrucie szczególnie narażone są dzieci i osoby starsze.
Od 22 lipca Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Lutowiskach zaczyna dostarczanie wody pitnej dla mieszkańców. - Woda będzie dostarczana do odwołania - informuje Marian Skaliński, prezes GZGK.
- To za mało, problem trzeba rozwiązać tak, by w przyszłości się nie powtarzał - mówią stanowczo mieszkańcy.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny dla powiatów bieszczadzkiego i leskiego w Ustrzykach Dolnych na bieżąco prowadzi monitoring jakości wody i o zmianie sytuacji poinformuje odrębnym komunikatem.
Do tematu będziemy powracać.