Ponad 300 wniosków do projektu planu urządzania lasu, wpłynęło do Nadleśnictwa Bircza. Wnioski złożyły organizacje ekologiczne, przedsiębiorcy z branży drzewnej, samorządy i mieszkańcy gminy.
W piątek 29 września w Nadleśnictwie Bircza odbyły się konsultacje społeczne w sprawie projektu planu urządzenia lasu dla tej jednostki na lata 2017-2026. Wpłynęło 347 wniosków do projektu planu złożonych przez stronę społeczną.
Projekt planu urządzenia lasu uwzględnia wartości przyrodnicze terenu, jego walory kulturowe, ale daje też szansę gospodarczego wykorzystania drzewostanów, godząc wszystkie wspomniane funkcje. Warto nadmienić, że w drzewostanach gospodarczych wyłączono z użytkowania stoki o nachyleniu powyżej 45 procent, zrezygnowano z pozyskania w drzewostanach powyżej 140 lat, zaprojektowano też wyłączenie z wszelkich prac stref ochrony miejsc rozrodu gatunków chronionych.
Pod dyskusję podano 54 uwagi i wnioski pogrupowane tematycznie, w tym jeden zawierający 16 punktów. Każdy z nich był przedstawiany wraz z odpowiedzią przygotowaną przez sporządzające plan Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej, a następnie poddany pod dyskusję. Głosy interesariuszy były bardzo rozbieżne; przedstawiciele organizacji ekologicznych żądali zaniechania użytkowania na ponad 8 tys. ha, z kolei przedstawiciele przedsiębiorców apelowali o zaplanowanie rozmiarów cięć stosownie do możliwości produkcyjnych lasów. W podobnym tonie wypowiadali się samorządowcy.
- W tej chwili w Birczy i gminie Bircza nie ma większych możliwości dla zarabiania pieniędzy przez jej mieszkańców niż usługi bezpośrednio związane z lasami państwowymi - powiedział w imieniu mieszkańców Wojciech Bobowski, przewodniczący Rady Gminy w Birczy. Zwrócił się także do organizacji ekologicznych z zarzutem, że ich pomysły dotyczące tego regionu pozbawią ludzi pracy i zarzucił też brak konsultacji z mieszkańcami pomysłów na nowe formy ochrony przyrody.
- Bierzemy pod uwagę głosy wszystkich zainteresowanych, wierzymy, że każdy z nich wypowiada się z troską o trwałość lasów – mówi Grażyna Zagrobelna dyrektor RDLP w Krośnie. - Plan urządzenia lasu na kolejne 10 lat musi jednak pogodzić wiele funkcji lasów i wiele interesów różnych grup. W moim przekonaniu ten plan jest kompromisem, który godzi interes lasów i ludzi.
Na ograniczenia narzekali przedsiębiorcy drzewni. Ryszard Szukalski, prezes firmy DANKROS powiedział, że corocznie sprowadza 100 tirów drewna z Rosji, podczas gdy na tym terenie gnije w lesie 24 metry sześcienne drewna na jednym hektarze. Tyle bowiem wynosi wskaźnik drewna martwego w Nadleśnictwa Bircza.
Lasy Nadleśnictwa Bircza stanowią Leśny Kompleks Promocyjny "Lasy Birczańskie", który z racji swej misji powinien realizować wielofunkcyjną gospodarkę w drzewostanach z mocnym akcentem na ochronę zasobów przyrody. Cały teren znajduje się w zasięgu wielkoobszarowych form ochrony przyrody: Parku Krajobrazowego Pogórza Przemyskiego (53%), Parku Krajobrazowego Gór Słonnych (35%), Przemysko-Dynowskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu (12%) oraz obszarów „NATURA 2000”, a najcenniejsze przyrodniczo fragmenty chronione są w 8 rezerwatach o łącznej powierzchni 1551 ha .