Dziś piąty dzień strajku nauczycieli oraz trzeci dzień egzaminów gimnazjalnych. Jak informuje Podkarpackie Kuratorium Oświaty egzaminy bywają się bez przeszkód. Strajkujący nauczyciele mówią, że będą protestować do skutku.
Dziś o godzinie 9 rozpoczął się egzamin z języka obcego, czyli trzeciej i ostatniej części egzaminu gimnazjalnego. W ustrzyckich szkołach egzaminy odbywają się bez problemów. Młodzieży pomagają pilnować nauczyciele z innych szkół oraz księża i siostry zakonne. Ministerstwo Edukacji poinformowało, że do pomocy w zespołach egzaminacyjnych i nadzorujących w całej Polsce, zgłosiło się kilka tysięcy osób z kwalifikacjami pedagogicznymi. W czwartek podkarpacka kurator oświaty zapewniła, że cały czas powiększa się baza osób, które chcą uczestniczyć w zespołach nadzorujących. Wczoraj zgłoszonych było ponad 630 wpisów.
- Podobnie jak w poprzednich dniach, nie mamy zgłoszeń o nieprawidłowościach związanych z egzaminem, wszędzie odbywa się zgodnie z harmonogramem - mówi Gazecie Wyborczej Mariola Kiełboń, rzecznik prasowy Podkarpackiego Kuratorium Oświaty.
W Bieszczadach nadal strajkuje ponad 70 proc. nauczycieli. Jak mówi Józef Tomczak, przewodniczący ZNP w powiecie bieszczadzkim, wśród nauczycieli panują bardzo dobre nastroje. – Ludzie zobaczyli, że w większych miastach społeczeństwo, w tym młodzież, wychodzi na ulice z wiecami poparcia dla strajku, dlatego nauczyciele są w dobrych nastrojach i strajkujemy dalej. Każdy jeden dzień, to dzień nadziei i mamy nadzieję, że zaczną się konkretne rozmowy. Tu na dole oczekujemy porozumień. Ludzie mówią, że lepiej uczy niż strajkować, ale nie mamy wyjścia i strajkujemy do końca – przekazuje stanowisko nauczycieli przewodniczący Tomczak.
- Związkowcy chcą negocjacji, chcą podpisać protokół rozbieżności oraz porozumienie, ograniczają swoje żądania, ale propozycja rządu nie ewoluuje w żaden sposób – mówiła podczas dzisiejszej konferencji prasowej przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego Dorota Gardias. - Związkowcy trzeci raz zmniejszają oczekiwania, a rząd trwa przy porozumieniu podpisanym przez „Solidarność” – mówiła.
Nadzieje na podpisanie porozumienia ma również strona rządowa. - Przed nami, mam nadzieję, podpisanie porozumienia i dalsze rozmowy. Nie czas na to, aby mieszać do tego politykę. Strona rządowa tego nie robi - przekonuje wicepremier Beata Szydło.
Dziś planowane jest także prezydium zarządu Związku Nauczycielstwa Polskiego, które podsumuje pierwszy tydzień strajku.
FOT. ZDZISŁAW MOŁODYŃSKI