Projektowana budowa nowej drogi łączącej drogę obok Zespołu Basenów „Delfin” z ulicą Łukasiewicza budzi wiele kontrowersji. Wszyscy chcą jej przebudowy, tylko, że jedni chcą tam deptak, a inni bezpiecznej drogi.
Urzędnicy chcą by obok basenu powstała bezpieczna jednokierunkowa droga. Ma powstać w miejscu obecnej drogi z płyt, ułożonych jeszcze w czasie budowy basenu, jako droga technologiczna dla prowadzonych robót. Budowa zakończona została już dawno, płyt jednak nie zabrano. Dziś jest to skrót dla mieszkańców ul. Łukasiewicza do miasta.
- Dlaczego droga, a nie deptak? Może to jeszcze przeanalizować, bo do budynków przy Łukasiewicza można dojechać od Gombrowicza i od PCK. Ten skrót dla aut jest zbędny - przekonuje mieszkaniec ul. PCK pan Gerard.- Deptak zamykałby spacerową trasę i dostęp od placu zabaw poniżej basenów. Tu jest cicho i spokojnie to można z wnukami spacerować.
Podobnych argumentów używa Jan Fedczak dyrektor Bieszczadzkiego Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych zlokalizowanego tuż przy projektowanej drodze. – Prowadzimy zajęcia dla dzieci specjalnej troski, w bursie mieszkają dzieci, które często wybiegają na basen – mówił Fedczak. – Gdy będzie tu jezdnia to powstanie dla nich nowe zagrożenie. Popieralibyśmy budowę chodnika wzdłuż naszych placówek, a i na pewno mieszkańcy sąsiadującego z nami bloku mieszkalnego wsparliby nas. Tutaj bardziej przydałby się chodnik niż jezdnia, a także drugi, z góry od ul. Gombrowicza do naszej placówki – proponował na koniec rozmowy.
O wyjaśnienia zwróciliśmy się do burmistrza Ustrzyk Dolnych. – W tym miejscu jest projektowana jednokierunkowa droga z „wysepkami”. Razem z nią, po jednej stronie wybudujemy chodnik, a po drugiej ogólnodostępne miejsca parkingowe dla mieszkańców osiedla Gombrowicza oraz PCK. Zakładamy, że te miejsca będą dostępne również dla klientów basenów. Projektowane będzie także oświetlenie uliczne – wyjaśniał Bartosz Romowicz i przekonuje, że mieszkańcy nie powinni mieć żadnych obaw o bezpieczeństwo, które ze względu na nowe oświetlenie powinno się poprawić.
Inwestycja będzie realizowana etapami w latach 2016-2018.
Jedna z mieszkanek ul. Łukasiewicza zapytana o stanowisko w mówi, że codziennie chodzi tą drogą do miasta - Wychodzę też z psem i myślę, że taka droga w jednym z ważniejszych miejsc w mieście to wstyd. Latem i zimą przyjeżdżają do nas turyści, a tu takie coś – mówi pani Dorota. – Trzeba zdecydować, albo deptak albo bezpieczna droga. Dla nas mieszkańców to też problem, bo jak jest deszcz, to błoto jak na wiejskim trakcie, trzeba chodzić dookoła.
– Przebudowa drogi wraz z chodnikiem, łączącej osiedle Gombrowicza z osiedlem Łukasiewicza poprawi komfort komunikacyjny mieszkańcom oraz bezpieczeństwo pieszych – zapewnia Kazimierz Matwiej, dyrektor Zespołu Basenów „Delfin”. – Ponadto usprawni to organizację ruchu, zwiększy ilość miejsc postojowych, szczególnie w sezonie letnim, gdy jest wzmożony ruch turystów przy basenach i kompleksie boisk.