Właściwie to „Bartuś”, bo chodzi o sadzonkę wyhodowaną ze szczepu pochodzącego z pędu słynnego Bartka, rosnącego przy leśniczówce Samsonów w Zagnańsku. Drzewko będzie elementem powstającego w Krośnie terenu rekreacyjnego, na którym dzień wcześniej leśnicy i pracownicy Urzędu Miejskiego posadzili ponad 200 drzew i krzewów rodzimych gatunków.
W czwartek 27 września, w przeddzień regionalnego Święta Lasu, drzewko posadzili: Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie i Piotr Przytocki, prezydent Krosna.
- To bardzo sympatyczne, że możemy wspólnie zrobić coś pozytywnego dla miasta, w którym od 40 lat mieści się siedziba jednostki nadzorującej gospodarkę w lasach Podkarpacia, zwłaszcza, że robimy to w przeddzień naszego jubileuszu - powiedziała Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. - Bartek już nie rodzi zdrowych żołędzi, dlatego pobrano zeń zrazy, które zaszczepione na podkładkach, dają genotyp słynnego starego dębu, w którym trwać będzie jego legenda.
Sadzenia dokonano przy dźwiękach sygnałów w wykonaniu Zespołu Sygnalistów „Echo Karpat”.
Dąb Bartek jest najbardziej znanym drzewem w Polsce. Rośnie na terenie Nadleśnictwa Zagnańsk w województwie świętokrzyskim i od 1954 roku jest pomnikiem przyrody. Jego sława sięga okresu międzywojennego, gdy został uznany za największe drzewo Rzeczpospolitej. Według najnowszych pomiarów Bartek ma 985 cm obwodu pnia w pierśnicy, zaś przy ziemi 1340 cm, a rozpiętość korony 40 m.
W okresie międzywojennym podawano jego wiek na 1200 lat, późniejsze szacunki dawały mu ponad 1000 lat. Natomiast według najnowszych badań Bartek liczy 645-670 lat.
Jedna z legend na temat dębu Bartka mówi, że żołądź, z którego wyrosło to pomnikowe drzewo, posadził osobiście książę Mieszko i że naród polski będzie istniał tak długo, jak długo będzie żył Bartek. Dlatego leśnicy dbają, by wciąż trwał.
FOT. EDWARD MARSZAŁEK