Lesko, Ustrzyki Dolne, Sanok... Mieszkanki Bieszczadów przyłączają się do trwających od kilku dni ogólnopolskich protestów. Sprzeciwiają się zaostrzeniu przez Trybunał Konstytucyjny ustawy antyaborcyjnej.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z Konstytucją.
„Życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę” - podkreślił TK w uzasadnieniu. Wyrok zapadł większością głosów sędziów TK. Zdania odrębne złożyli sędziowie Piotr Pszczółkowski i Leon Kieres.
Inicjatorką projektu „Zatrzymaj aborcję” jest działaczka pro-life Kaja Godek. Pod projektem, który znalazł się w TK podpisali się posłowie PiS oraz Konfederacji. Kaja Godek zapowiada, że kolejnym jej działaniem będzie wprowadzenie zakazu aborcji, jeśli ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego np. gwałtu (do 12 tygodni od dnia poczęcia).
To orzeczenie wywołało falę komentarzy oraz protestów, jakich od miesięcy nie było w kraju. Na ulice miast i miasteczek wyszły nie tylko kobiety, ale również i mężczyźni, którzy postanowili w tej sprawie wesprzeć swoje żony, partnerki i córki.
Do protestów przyłączyły się również mieszkanki Bieszczadów. Jak podkreślają obserwatorzy, zorganizowanie protestu w mniejszych miasteczkach, gdzie sporo ludzi się zna, wymaga większej odwagi niż udział w wielotysięcznym proteście w większym mieście. Protesty zaplanowano m.in. w Lesku, Ustrzykach Dolnych czy Sanoku.
W Ustrzykach Dolnych protest zaplanowano w poniedziałek 26 października o godz. 17. Protestujący mają się zebrać na ustrzyckim Rynku.
„Trybunał Konstytucyjny orzekł, że dopuszczalność aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia lub choroby płodu jest niezgodna z Konstytucją. Decyzja TK oznacza, że z polskiego prawa zostaje usunięty przepis, który do tej pory na to pozwalał. Ta zmiana przyniesie tragedie i cierpienie polskich kobiet. Bezpośrednio odpowiedzialni będą posłowie wnioskodawcy PiS i osoby orzekające wyrok. Zapraszamy wszystkich którzy z tym wyrokiem się nie zgadzają. Jutro (26.10) koło fontanny na ustrzyckim rynku o godzinie 17. Pamiętajcie o zachowaniu zasad sanitarnych, zakrywajcie usta i nos!” - napisali organizatorzy ustrzyckiego protestu.
Organizatorami protestu w Ustrzykach Dolnych są: Młodzi Razem Podkarpackie, Razem Podkarpackie oraz Młoda Lewica - Podkarpackie.
Protest w Lesku odbędzie się w środę 28 października o godz. 18. Zaplanowano, że protestujący będą spacerować w okolicy Sądu Rejonowego.
„Spacerujemy w grupach nie większych niż 5 osób w jednej. W okolicy budynku Sądu Rejonowego w Lesku / Planty od godziny 18:00 Jeśli chcesz zabierz ze sobą wieszak lub parasol, transparent z dowolnym hasłem. Pamiętaj o dystansie społecznym i obowiązkowych maseczkach!”
Organizatorem protestu jest Leski Dialog Obywatelski.
W Sanoku protest odbędzie się również w środę 28 października o godz. 18.00 w Rynku. „Nie gromadzimy się w jednym miejscu. Spacerujemy wokół Rynku. Zabierz: wieszak, parasolkę, karton z hasłem (dowolnym). Mile widziane czarne stroje i kaptury na głowach. Obowiązkowo maseczki.”
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach. Jednym z nich było właśnie duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
Po czwartkowym wyroku TK w ustawie pozostaną zapisy o dopuszczalności aborcji w momencie, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
