Lescy seniorzy nie będą mogli korzystać ze zniżek wynikających z Ogólnopolskiej Karty Seniora – ponieważ ta na razie w mieście nie powstanie. Przystąpienie gminy Lesko do tej akcji, zaproponował aktywista miejski Adam Snarski. Niestety Rada Miejska oraz burmistrz Leska blokują prospołeczną inicjatywę mieszkańcom gminy.
- Dla mnie to niecodzienna i niespotykana sytuacja, żeby radni i burmistrz blokowali program ułatwiający życie w gminie seniorom 60+ - mówi społecznik Adam Snarski.
Przypomnijmy: program Ogólnopolskiej Karty Seniora polega na tym, że przedsiębiorcy jako partnerzy projektu, udzielają wedle uznania zniżek na swoje produkty i usługi dla seniorów posiadających Ogólnopolską Kartę Seniora. W zamian za to, taki przedsiębiorca wpisywany jest na ogólnopolską listę podmiotów przyjaznych seniorom, co zwiększa popyt na usługi i produkty takiego przedsiębiorcy, zatem zwiększa zysk lokalnych przedsiębiorców. W tej chwili na liście jest 1117 firm, i liczba ta nieustannie się powiększa. Senior 60+ posiadając kartę otrzymuje zniżki u lokalnych przedsiębiorców na swoje zakupy.
- Wnioski do pani burmistrz Jankiewicz oraz Rady Miejskiej w Lesku składam od lutego tego roku. Mamy połowę sierpnia. Minął czas, przepychanka wniosków trwa, Rada wyznacza terminy spotkań bez konkretnych dat, widać, że nie chce podjąć merytorycznej dyskusji. Pytanie skąd ten niezrozumiały opór? - mówi „Gazecie Bieszczadzkiej” Adam Snarski.
Na tę chwilę do programu dołączyło 95 samorządów w Polsce. Wydanych zostało ponad 150 tysięcy Ogólnopolskich Kart Seniora, które są honorowane w ponad 1100 punktach w całej Polsce. Na Podkarpaciu są to m.in. Rzeszów czy Ustrzyki Dolne.
- Ostatnio do programu dołączyła np. księgarnia „Autorska”, na książki seniorom posiadającym Ogólnopolską Kartę Seniora zniżki 10 proc. oraz 30 proc. Na terenie naszej gminy do programu mogliby dołączać lokalny przedsiębiorcy, oferując seniorom zniżki na swoje produkty. W sezonie turystycznym seniorzy zjeżdżający w nasz region, a posiadający wspomnianą kartę, generowaliby przedsiębiorcom dodatkowy dochód. Program Ogólnopolskiej Karty Seniora zakłada, że karta działa na lokalnym gruncie, ale i na terenie całej Polski u honorowanych ją przedsiębiorców, lekarzy, punktach medycznych, uzdrowiskach itd. Mówiąc krótko, przedsiębiorca w programie, pomimo udzielenia zniżek na swoje produkty, zarabia więcej poprzez zwiększenia grona zainteresowanych swoimi produktami. O stratach dla przedsiębiorcy zatem nie może być mowy. Inaczej, program prospołeczny miałby się z celem jeśli np. senior dostawałby zniżki, a dla innych kupujących ceny miałby wzrastać. Tak bowiem nie stało się w żadnym samorządzie przystępującym do programu. Gdyby tak było, nie proponowałbym programu w gminie, w której mieszkam, przecież to oczywiste - tłumaczy Snarski.
Gmina Lesko pomimo starań aktywisty miejskiego nie przystąpiła do programu. - Mając na celu troskę o seniorów, ponowny wniosek o przystąpienie naszej gminy do programu Ogólnopolskiej Karty Seniora wniosę po wyborach samorządowych 2018 r. Licząc, że nowo wybrana Rada oraz burmistrz będą bardziej przychylni programom społecznym - dodaje Adam Snarski.