Ustrzyki Dolne
sobota, 10 października 2020

Braki w szpitalach - apel do KE

Braki w szpitalach - apel do KE<br/>fot. mat.pras.
fot. mat.pras.

Europosłanka Elżbieta Łukacijewska zaapelowała o natychmiastowe działania Komisji Europejskiej, które poprawią bardzo ciężką sytuację w ośrodkach opieki długoterminowej. Na przykładzie sygnałów, jakie płyną z Polski i Podkarpacia mówiła o brakach zabezpieczenia kadrowego, sprzętowego i finansowego w tych placówkach.

- W ośrodkach opieki długoterminowej przebywają miliony osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. 86 proc. pracowników placówek opieki długoterminowej to kobiety, które bardzo często ze względu na niskie wynagrodzenie i braki kadrowe, pracują w kilku miejscach, co zwiększa ryzyko przeniesienia wirusa - mówiła poseł Łukacijewska, podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli.

Podkarpacka europosłanka doskonale zdając sobie sprawę, że organizacja służby zdrowia leży w kompetencji krajów członkowskich, podkreśliła jednocześnie, że w obecnej sytuacji poszczególne kraje nie są w stanie sobie poradzić z kryzysem i przeciążeniem systemu, jaki wywołała pandemia.

Komisja Europejska przygotowuje obecnie strategię dla pracowników opieki zdrowotnej na 2021 r. Natomiast zdaniem Elżbiety Łukacijewskiej reakcje potrzebne są tu i teraz.

- W trakcie konferencji prasowej premiera i ministra zdrowia usłyszeliśmy, że wszystko jest pod kontrolą, nie brakuje łóżek, respiratorów, personelu. Tymczasem to, co dzieje się w naszym najbliższym otoczeniu przedstawia zupełnie inny obraz. Dostaję coraz więcej sygnałów, chociażby z Sanoka, że pacjenci, również ci u których potwierdzony został COVID-19 odsyłani są do domu na kwarantannę i pozostawiani samym sobie. Pracownicy medyczni nie mają dostępu do szybkich 24 godzinnych testów, przez co wyłączeniu ulegają całe oddziały szpitalne - stwierdziła europosłanka.

Od 7 października wstrzymano przyjęcia do Poradni Chirurgii Ogólnej oraz Poradni Urazowo – Ortopedycznej w SPZOZ w Sanoku. Powyższa sytuacja związana jest z "sytuacją epidemiologiczną" , a nieoficjalnie wiadomo, że u jednego z anestezjologów sanockiego szpitala wykryto wirusa i zarówno on, jak i cześć personelu, a także pacjenci z którymi miał styczność, zmuszeni są do odbycia kwarantanny.

W związku z powyższymi sygnałami, Elżbieta Łukacijewska zwróciła się z pytaniami o zabezpieczenie medyczne w powiecie sanockim do Ewy Leniart- Wojewody Podkarpackiego i Stanisława Chęcia- Starosty Sanockiego.

 

autor: oprac. paba
źródło: mat.pras.