Dziś mija dokładnie 25 lat od uruchomienia przejścia granicznego Krościenko – Chyrów. Obecnie linia kolejowa jest nieczynna, chociaż wielu pasjonatów kolejnictwa, liczy na ponowne uruchomienie linii.
Przejście graniczne Krościenko-Chyrów, z miejscem wspólnej kontroli granicznej po stronie polskiej, powstało dzięki umowie między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Ukrainy. Uroczyście otwarto je 29 maja 1994 r. dla ruchu osobowego obywateli Polski i Ukrainy. Ruch graniczny rozszerzono na międzynarodowy dopiero 1 lutego 2006 r. Niestety 10 listopada 2010 r. Przewozy Regionalne na stałe zawiesiły wszystkie kursy pociągów osobowych przekraczających granicę.
W 2013 roku zamknięto kursy kolei do Ustrzyk Dolnych, a oba budynki kolejowe nieodpłatnie przejęła gmina. W ustrzyckim dworcu mieści się m.in. poczekalnia dla pasażerów autobusów, miejscowy oddział ZUS, klub seniora czy kancelarie prawnicze. W Krościenku władze samorządowe planowały zrobić mieszkania socjalno-komunalne. W 2017 roku, Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych uchwaliła miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego „Krościenko - Dworzec”. Może tam powstać np. Muzeum Kolejnictwa, a dla obsługi turystów mała gastronomia, sklep z pamiątkami czy poczekalnia.
Obecnie na trasie kolejowej Ustrzyki Dolne - Krościenko (granica państwa) kursują Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe. W trakcie sezonu można się wybrać piękną i malowniczą trasą, na rodzinną 14 km wycieczkę.
Na szczęście dla podróżnych wciąż funkcjonuje przejście drogowe w Krościenku, które wcześniej obsługiwało uproszczany ruch graniczny. Obecnie drogowe międzynarodowe przejście graniczne w Krościenku - Smolnicy czynne jest przez całą dobę. Dopuszczony jest ruch wszystkich osób niezależnie od przynależności państwowej oraz mały ruch graniczny. Mogą z niego korzystać samochody osobowe, mikrobusy, samochody ciężarowe oraz autokary. Przejście jest obsługiwane przez Placówkę Straży Granicznej w Krościenku.
Za przypomnienie o tej rocznicy dziękujemy anonimowemu czytelnikowi, długoletniemu pracownikowi przejścia granicznego w Krościenku.
W załaczeniu archiwalne teksty z Gazety Bieszczadzkiej nr 11 - 9.06.1994r. o otwarciu linii kolejowej.
Fot. arch. GB/PiMBP
