Rodzina jest sześcioosobowa. Potrzebują żywności, pościeli i ubrań dla dzieci. Szczytem marzeń jest mikser tzw. Wilk dla przygotowywania posiłków dla diety cukrzycowej i samochodzik na pilota dla małego Eryka.
Podczas ostatniej sesji Młodzieżowa Rada Gminy zdecydowała, że weźmie udział w Szlachetnej Paczce. Młodzież wybrała sześcioosobową rodzinę z naszego terenu.
Mama Bogumiła, jej partner Grzegorz i czwórka dzieci: Anna (16 l.) i Tomasz (13 l.), Eryk (6 l.) i Emilia (3 l.). „Pani Bogusia pracowała kiedyś jako sprzątaczka. Wynagrodzenie, jakie otrzymywała, wystarczało na zaspokojenie podstawowych potrzeb rodziny. Były partner pani Bogusi był i nadal jest alkoholikiem. Znęcał się nad swoją rodziną psychicznie i fizycznie. Pani Bogusia, chcąc chronić siebie i dzieci, uciekła z domu i trafiła do Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Jak wspomina, był to najlepszy czas w życiu jej rodziny. Wszyscy mogli odpocząć psychicznie, wyciszyć się i pomyśleć o przyszłości. Później pani Bogusia poznała obecnego partnera, z którym próbuje ułożyć sobie na nowo życie. Obecnie z partnerem Grzegorzem tworzą kochającą się rodzinę.” - informują młodzieżowi radni.
Rodzina pani Bogusi dostała małe mieszkanie, zaledwie 17,09 m2. Jest zawilgocone ale ma piec, dzięki któremu rodzina może coś ugotować i ogrzać się zimą. Łazienkę, która znajduje się w korytarzu, dzielą z innymi lokatorami budynku. Rodzina pani Bogusi utrzymuje się z pracy dorywczej pana Grzegorza, która sięga 560 zł w miesiącu. Dostają też zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny w wysokości 876 zł oraz „Rodzina 500+” - 2000 zł i 600 zł z funduszu alimentacyjnego. Po odliczeniu kosztów, na życie zostaje im zaledwie 482,67 zł.
„Rodzina, mimo trudnych warunków życiowych i mieszkaniowych, wspiera się wzajemnie. Szesnastoletnia Anna troszczy się o młodsze rodzeństwo, dziewczyna ma swoje plany na przyszłość. Po skończeniu szkoły chce znaleźć pracę i spełnić marzenie o własnej restauracji. Eryk i mała Emilka są utalentowani plastycznie, uwielbiają tworzyć dla swojej mamy piękne obrazki. Pani Bogusia pragnie podnieść swoje kwalifikacje zawodowe, myśli o zrobieniu kursu na kasę fiskalną, co w przyszłości pozwoliłoby jej na podjęcie pracy i wsparcie partnera w dążeniu do lepszego bytu. Rodzina pani Bogusi marzy też o mieszkaniu, w którym każdy członek rodziny znajdzie własny kawałek podłogi.”
Jakie mają potrzeby? Bardzo przyziemne - Podstawowe produkty żywnościowe: kawa, makaron, olej, ryż, mąka, dżem... Potrzebne są też środki czystości, w szczególności proszek do prania oraz artykuły dziecięce, takie jak mokre chusteczki higieniczne dla dziecka.
Najważniejszymi potrzebami rodziny jest jednak pościel, koce, kołdry, poduszki... gdyż wilgoć jaka panuje w mieszkaniu zniszczyła im całe wyposażenie. Równie ważne jest obuwie zimowe dla 13-letniego Tomasza - rozmiar 42, bo nie stać ich na zakup obuwia dla całej sześcioosobowej rodziny. Miło by było, jakby ktoś 13-latkowi ufundował bluzę – pewnie najlepiej dresową z kapturem, tak by nie wyróżniał się wśród rówieśników. Potrzeba też spodni damskich w rozmiarze L 42-44.
Rodzina potrzebuje też elektrycznej maszynki do mięsa (tzw. wilk), która pozwoli na szybsze przyrządzanie posiłków.
Swoje potrzeby ma też mały Eryk. Marzy o aucie na pilota, a mała Emilka o ciastolinie. Ania chciałaby dostać książkę z przepisami na ciasta...
Młodzieżowa Rada Gminy będzie prowadzić zbiórkę pieniężną lub rzeczową podczas sesji budżetowej Rady Miejskiej w poniedziałek 5 grudnia w Urzędzie Miejskim. Kolejna zbiórka będzie prowadzona w sobotę 10 grudnia i w niedzielę 11 grudnia w godz. od 10.00 do 18.00 w budynku Bieszczadzkiego Zespołu Szkół Zawodowych im. Lecha Wałęsy.
(Imiona członków rodziny zostały zmienione)